Gdy robi się gorąco
W wielu domach, mieszkaniach, biurach, restauracjach i sklepach, gdy na zewnątrz upał, włączane są klimatyzatory. Ale nie pozostają one bez wpływu na środowisko naturalne, bo są dodatkowymi pożeraczami prądu, przy produkcji którego do atmosfery przedostaje się dodatkowa porcja dwutlenku węgla. Poza tym, w starszych urządzeniach były stosowane gazy chłodnicze, które silnie oddziaływały na warstwę ozonową – podobnie jak dawniej freon w lodówkach.
14.06.2014 08:45
2