5-latka po lekcjach sama błąkała się po mieście. Ojciec: nieodpowiedzialne zachowanie nauczyciela SP 5
Katecheta zatrudniony w Szkole Podstawowej nr 5 w Tczewie miał wypuścić do domu uczennicę „zerówki” pod opieką innej uczennicy - tak przynajmniej twierdzi ojciec dziewczynki. Rodzice odnaleźli ją na ul. Wyszyńskiego, po ponad godzinnych poszukiwaniach. Dyrektor placówki przedstawia zupełnie inną wersję zdarzeń. Mówi, że dziewczynka oddaliła się sama. Jednocześnie przeprasza za zaistniałą sytuację.
20.06.2018 07:47
20