Fałszerstwo przy urnie. Jest przestępstwo, nie ma winnego
Po wyborach w listopadzie 2014 r. działacze Prawa i Sprawiedliwości zgłosili do tczewskiej prokuratury skargę na liczenie głosów w obwodzie głosowania nr 14. Wskazywali, że wybory powinny odbyć się ponownie. Na os. Garnuszewskiego rywalizacja była ostra. Walczyli ze sobą Franciszek Drelich z Prawa i Sprawiedliwości (zdobył 200 głosów) i Zbigniew Urban z Razem i Odpowiedzialnie (201 głosów). Prokuratura wskazuje, że doszło do przestępstwa, ale nie znalazła sprawcy, który włożył do urny 5 dodatkowych kart do głosowania.
30.04.2015 16:01
9