Policja: zatrzymany 23-latek najpierw kradł, a później sprzedawał kosmetyki. Utrzymywał się z tego procederu

12 marca br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży, do której doszło 4 dni wcześniej na terenie jednego ze sklepów. Według ustaleń mundurowych wynikało, że sprawca wszedł na teren placówki handlowej, skąd ukradł kosmetyki warte łącznie prawie tys. złotych. Od razu sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy ustalili tożsamość sprawcy tego czynu i zaczęli go poszukiwać. W miniony piątek policjanci zdobyli informację, gdzie aktualnie przebywa poszukiwany 23-latek. Mundurowi sprawdzając tę informację zatrzymali poszukiwanego mieszkańca Tczewa i doprowadzili go do policyjnego aresztu.

- Kryminalni dodatkowo ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma związek z dwoma innymi kradzieżami na terenie innych sklepów, skąd również kradł kosmetyki. Łączna suma strat w wyniku tego przestępczego procederu wyniosła prawie 3 tys. zł. Śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna najpierw kradł, a następnie sprzedawał skradziony towar. Tym samym utrzymywał się z tego procederu - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy KPP w Tczewie. 

W piątek prokurator przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty dotyczące trzech kradzieży, za co zastosował wobec niego dozór policyjny. Za to przestępstwo, w przypadku gdy sprawca uczynił sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu, grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.