Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego ustalili, że mężczyzna włamał się do lokali, uszkadzając drzwi wejściowe. Z jednego z salonów udało mu się ukraść 500 złotych. W pozostałych dwóch nie miał tyle szczęścia – z jednego wyniósł jedynie 6 złotych, a z trzeciego zrezygnował z kradzieży po tym, jak uruchomił alarm.
42-latek został szybko namierzony i zatrzymany przez tczewskich policjantów. Jak się okazało, działał w warunkach recydywy, co oznacza, że w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, a tym razem może usłyszeć znacznie surowszy wyrok.
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Przypomnijmy – za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze