Historia

Nowo powstała II Rzeczpospolita, dla prawidłowego rozwoju gospodarczego, potrzebowała własnego portu morskiego z prawdziwego zdarzenia. Dwa lata przed rozpoczęciem prac przy porcie w Gdyni – w 1919 roku – powstał pomysł budowy portu morskiego w Tczewie, połączonego kanałem z Morzem Bałtyckim przez Gdańsk.

Podczas sobotniej Nocy Muzeów portal Dawny Tczew zabrał wszystkich chętnych na poszukiwanie śladów kościoła i szpitala św. Jerzego. Obiekty te istniały przez ponad 600 lat, a ich losy są mieszkańcom praktycznie nieznane.

142 lata temu przed sądem w Starogardzie stanęło dwóch braci Bischof z podtczewskiego Stanisławia, którzy znęcając się nad prawie siedemdziesięcioletnią kobietą - w swoim przekonaniu - próbowali uwolnić swoją umierającą siostrę spod rzekomo rzuconego na nią uroku.

Po raz kolejny, 8 maja „zakończyliśmy” II wojnę światową Pamiętają o tym kombatanci, saperzy z byłej tczewskiej jednostki i samorządowcy.

Jesień roku 1733. Wybrany drugi raz na króla Polski Stanisław Leszczyński zmierza w kierunku Gdańska, salwując się ucieczką przed zagrożeniem ze strony popleczników Augusta III Sasa. Jak ustalili forumowicze portalu Dawny Tczew, w Śliwinach pod Tczewem dochodzi do niecodziennego wydarzenia - władca zostaje ojcem chrzestnym dziecka urodzonego w królewskim orszaku. 

Prawie niezauważona przeminęła 85. rocznica pojawienia się w Polskiej Marynarce Handlowej pierwszego w historii statku noszącego nazwę „Tczew”. Są ważniejsze rocznice, ale… Warto ją potraktować bodaj jak pretekst do wywołania z niepamięci dwóch parowców, sławiących miasto. Zwłaszcza że oba miały ciekawe dzieje.

Zapewne niewielu mieszkańców ul. Piaskowej zdaje sobie sprawę z faktu, że jeszcze dwieście lat temu w tej okolicy znajdowała się miejska szubienica z cmentarzem skazańców. Przed wojną wykopano tam nawet szkielet wisielca…

Dość burzliwy okres rządów w Tczewie Jana Milewskiego spowodował, iż tczewscy komuniści, w których gestii leżał wybór nowego burmistrza, postanowili wyznaczyć na jego następcę osobę nie przejawiająca większych ambicji politycznych.

Naprawdę nazywał się Witold Konrad Kozikowski, ale przedwojenni miłośnicy kina i teatru znali go pod pseudonimem Witold Conti. Jak ustalili forumowicze portalu Dawny Tczew, jeden z najprzystojniejszych polskich aktorów dwudziestolecia międzywojennego był związany z naszym miastem.

Pod koniec sierpnia 1945 r., wraz z powrotem ppor. Mariana Wojaka (dotychczasowego włodarza Tczewa) do wojska, fotel burmistrza Tczewa pozostawał nieobsadzony. Wybór nowego, trzeciego w przeciągu niespełna pół roku, włodarza grodu Sambora okazał się niełatwy.