sobota, 27 kwietnia 2024 05:38
Reklama

OJCIEC Z SYNEM ODPOWIEDZĄ ZA KRADZIEŻ PIŁY SPALINOWEJ

Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu tczewskiego, których podejrzewali o kradzież piły wartej tys. złotych. Mundurowi ustalili, że sprawcy najpierw ukradli piłę spalinową w jednym z lombardów na terenie Malborka, a następnie sprzedali ją na terenie Tczewa. Zatrzymany 45-letni mężczyzna oraz jego 22-letni syn trafili do policyjnego aresztu. Dodatkowo okazało się, że 22-latek pomimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów przyjechał do miasta samochodem. Śledczy przedstawili zatrzymanym mężczyznom zarzuty dotyczące kradzieży, zaś 22-latek dodatkowo usłyszał zarzut dotyczący niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
  • Źródło: KPP Tczew
OJCIEC Z SYNEM ODPOWIEDZĄ ZA KRADZIEŻ PIŁY SPALINOWEJ

30 września br. przed godziną 19.00 tczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży piły spalinowej, którą sprawcy szybko sprzedali w jednym z lombardów na terenie miasta. Mundurowi zajmujący się tym zdarzeniem ustalili, że dwaj sprawcy w jednym z lombardów w Malborku wykorzystując nieuwagę pracowników, ukradli sprzęt warty tys. złotych. Jak ustalili funkcjonariusze sprawcy po przyjeździe do tczewskiego komisu, sprzedali skradziona piłę, a następnie wyszli z budynku. Policjanci ustalili rysopisy sprawców i zaczęli ich poszukiwać.

Stróże prawa podczas penetracji pobliskiego terenu zauważyli dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisem sprawców. Mundurowi zatrzymali podejrzewanego 45-latka oraz jego 22-letniego syna. Dodatkowo okazało się, że młodszy mężczyzna przyjechał samochodem do Tczewa, a ma on obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2021 roku. Stróże prawa doprowadzili mężczyzn do policyjnego aresztu. Podczas badania alcosensorem okazało się, że 45-letni mężczyzna ma prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Wczoraj zatrzymanym mężczyznom śledczy przedstawili zarzuty kradzieży. Dodatkowo 22-latek usłyszał zarzut dotyczący niestosowania się do orzeczonego zakazu przez sąd. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz zajmie się nimi sąd.


Podziel się
Oceń

Reklama