Punktualnie o godz. 15, 1 września br., przy obelisku spotkali się przedstawiciele rządu, władz lokalnych, organizacji kombatanckich, pocztów sztandarowych szkół, formacji wojskowych, kolejowych i wielu innych, by wspólnie oddać hołd poległym. To właśnie w Tczewie padły pierwsze strzały i to o godz. 4.34, czyli 11 minut przed oficjalnym rozpoczęciem wojny, co podkreślili goście w swoich przemówieniach.
Wiele z nich mówiło o przebaczeniu, ale przede wszystkim o podkreśleniu tego, kto w tej wojnie był katem, a kto ofiarą, gdyż ostatnie słowa niektórych polityków są sprzeczne z historią. Ponadto wspominali skalę zniszczeń i tak licznych poległych. Obecni wśród przybyłych kombatanci wojenni ze łzą w oku wspominali poległe rodziny, kolegów i to z czym przyszło im się zmierzyć w trakcie wojny, a także po niej. Po przemówieniach odczytano apel poległych, w którym przypomniano tych, którzy zginęli w pierwszych minutach wojny. Następnie liczne delegacje złożyły kwiaty pod obeliskiem.
Po uroczystościach wszyscy udali się na piknik historyczny zorganizowany na Bulwarze Nadwiślańskim.