Ranna w wypadku w Bałdowie: "Huk, szkło i panika pasażerów"
Wszystko wskazuje, że winowajcą wtorkowego wypadku, w którym zniszczony został autobus lokalnego przewoźnika, jest operator koparki – to pierwsze wnioski policji badającej okoliczności zdarzenia. Cud, że tylko jedna osoba odniosła obrażenia. Jak wynika, z relacji świadków łyżka świsnęła obok głów niczego niespodziewających się pasażerów, by na koniec wyrwać tył pojazdu, jak gdyby wykonany był z kartonu.
17.11.2016 07:42