Kociewski Lajt

Jeszcze zima się nie skończyła, mróz nie puścił, a skutki już widać gołym okiem. Nasi robotnicy jak zawsze w akcji i tym razem nie zawiedli. Skoro budować nie mogą, bo wszystko przykrył śnieg, to może chociaż zalepią dziurę w nowo położonym asfalcie?

Prosimy nie dokarmiać kotów. To są koty szkolne zażywające spacerów, poza tym to cwaniacy, pozerzy i prosidełka” - od grudnia ub. r. taka informacja widnieje na korytarzu jednej z niepublicznych tczewskich szkół.

Pierwszym dzieckiem, które urodziło się w Tczewie w 2018 r. jest Anastazja Koszałka. Najmłodsza tczewianka mierzy 54 cm długości i waży 3500 g.

Shazza wrzuciła do sieci swój najnowszy teledysk – jakież było zdziwienie tczewskich fanów gwiazdy disco polo, gdy zobaczyli, że w klipie posłużono się fragmentami koncertu z miejskiego amfiteatru! Uwiecznieni na nagraniu mieszkańcy będą mieć pamiątkę na lata.

7-letnia Agatka Kolaska podbiła serca widzów „Małych Gigantów”, programu dla dzieci uzdolnionych artystycznie. W niedzielne popołudnie mieszkańcy Pelplina zasiedli przed telewizorami, by kibicować swojej reprezentantce. Dziewczynka wystąpiła w studiu telewizji TVN w stroju Kociewianki i zaśpiewała piosenkę „Czerwone Jabłuszko”.

W piątkowy wieczór (27.10.br.) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie odbył się pokaz mody projektantki Renaty Lanieckiej. Był to już piąty pokaz morzeszczynianki, która budzi swoimi kreacjami coraz większe zainteresowanie.

Wyróżnić się w tłumie - to zadanie nad którym głowią się marketingowcy. Kamil Prabucki napisał ogłoszenie o sprzedaży mieszkania, o którym mówi już cały Tczew. I nie tylko. Po prostu podszedł do sprawy w sposób... nietuzinkowy.

W ubiegły piątek w Urzędzie Gminy odbyła się uroczystość z okazji jubileuszu mieszkańców Gminy Tczew. Wójt Gminy Tczew Roman Rezmerowski zaprosił pary małżeńskie obchodzące 50-lecie, 55-lecie, 60-lecie, 65-lecie oraz 70-lecie pożycia małżeńskiego.

Spokojne grzybobranie Marka Tomczaka przerwało niepokojące poczucie, że coś obserwuje go zza mchu i liści. Gdy uniósł znaleziony w środku lasu kamień, zobaczył nie tylko oczy, ale i nos, usta oraz kształt przypominający czaszkę. - To nieprawdopodobne jakie cuda potrafi stworzyć natura – dziwi się mieszkaniec Tczewa.

Zaprosili wychowawczynię, postarali się o przyjazd trenera, namówili przyjaciół ze szkolnych ław - wszystko po to, by na kilka chwil wrócić do czasów niezapowiedzianych kartkówek, szalonych zabaw na przerwach i wspólnych treningów.