Pisaliśmy niedawno, że zostanie ułożona nawierzchnia z płyt yumb na parkingu przy ul. Lipowej. Ale to tylko zmiana nawierzchni, bo miejsc parkingowych de facto nie przybędzie. Dużo miejsc jest za to na parkingu na nadwiślańskim bulwarze czy przy ul. Wąskiej.
- Wolę pokrążyć i poszukać miejsca w okolicy pl. Hallera niż zostawić samochód nad Wisłą i ganiać pod górę – mówi pan Andrzej.
Na parkingach na pl. Grzegorza, przy ul. Łaziennej i Ogrodowej tłok. Z braku miejsc kierowcy stawiają auta na chodnikach. Na ul. Kard. Wyszyńskiego nie lepiej.
Ale ma być też przygotowana dokumentacja dla parkingu przy ul. Ściegiennego, planowanego jako duży docelowy parking obsługujący Stare Miasto. Tyle, że teren w tym miejscu jest zarówno miejski, jak i na leżący do parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św.
- Jestem po rozmowach z ks. proboszczem Piotrem Wysgą na temat pozyskania terenu – mówi Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa.
Zdaniem włodarzy, jest tutaj możliwość zrobienia nawet parkingu dwupoziomowego. Temat wielopoziomowych parkingów znamy, opracowania są, inwestorzy prywatni nie są zainteresowani budową, a miasta nie stać na kilkumilionowe inwestycj,e których zwrot środków trwałby długimi latami.
Niemniej dobrze by się stało, gdyby realizacja parkingu przy ul. Ściegiennego doszła do skutku.
Podobnie jak reorganizacja ruchu na Starym Mieście. I w takiej kolejności ma to iść.
-Dlaczego nie można parkować na byłym placu manewrowym po PKS-ie przy al. Zwycięstwa – pyta pan Jerzy.
Sugerowaliśmy włodarzom zrobienia tam parkingu do czasu sprzedaży nieruchomości. Tymczasem stoi znak zakazu i pusty plac.













Napisz komentarz
Komentarze