- Skąd pomysł na to, by zreorganizować ofertę ZSAiO w Swarożynie?
- Uznaliśmy, że należy zmieniać i dostosowywać ofertę edukacyjną do potrzeb młodzieży i rynku pracy. Postanowiliśmy otworzyć kierunki związane ściśle z zawodami. Otwieramy m.in. klasę cukierniczą i specjalistyczne LO mające przygotowywać młodzież do pracy w służbach mundurowych - straży pożarnej, policji czy służbach celnych. Jesteśmy na etapie porozumienia z komendantami wspomnianych jednostek powiatowych. W programie przygotowaliśmy m.in. przedmioty z ratownictwa, wiedzy o policji, bezpieczeństwie. Będą to dodatkowe godziny dla uczniów. Część z nich będzie finansowana przez powiat, a część będzie realizowana przez oficerów służb. Nauka będzie odbywać się przez trzy lata. W pierwszych dwóch odbędzie się kształcenie ogólne, natomiast w trzecim roku zorganizujemy dla wybranych grup uczniów zajęcia specjalistyczne odpowiednio dostosowywane do typu służby, którą wybrał uczeń. Mamy też odpowiednie warunki do tego m.in. strzelnicę, którą jednak trzeba doposażyć i wyremontować. Myślę, że do września to się uda.
- Czy te zamiany organizacyjne postrzega pan jako wypełnianie nowych założeń Ministerstwa Edukacji Narodowej?
- Wszystkie zawody wprowadzane w naszej szkole muszą uzyskać akceptację Zarządu Powiatu, Powiatowej i Wojewódzkiej Rady Zatrudnienia. Nie uciekamy od nowej reformy. Przeciwnie wpisujemy się w nią dostosowując naszą ofertę do potrzeb rynku. Liceum mundurowe ma zwiększyć szansę na zatrudnienie w służbach mundurowych.
- Jakie kwalifikacje uzyska uczeń?
- Szkoła nie kończy się uzyskaniem konkretnego zawodu, ale nasze przygotowania sprawią, że uczeń będzie miał dużo większe szanse na przejście wstępnej selekcji (testów wiedzowych i sprawnościowych) do danej służby. W naszej strukturze mamy obecnie dwa typy szkół: Zasadniczą Szkołę Zawodową, która będzie kształciła w trzech kierunkach: kucharz, mechanik – operator maszyn rolniczych oraz cukiernik oraz czteroletnie technikum: rolnik, ochrona środowiska i odnawialnych źródeł energii. Od 1971 r. jesteśmy szkołą rolniczą. Chodzi nam o to, by rozwijać istniejące kierunki, a nie zamykać tych ściśle związanych z rolnictwem.
- Myśli pan, że dzięki tym wszystkim zabiegom uda się zdynamizować szkołę, nabór?
- Sądzę, że tak. Szkoła jest położona w atrakcyjnym miejscu. Sam budynek stwarza szerokie możliwości, choć wymaga remontów (np. sali gimnastycznej czy założenia termomodernizacji – to ostatnie już w przyszłym roku oraz wymiany instalacji wodociągowych). Szkoła jest niewielka, ale ma internat oraz własne warsztaty.
- W jaki sposób zamierzają Państwo zmienić wizerunek szkoły? Gdzie chcieliby trafiać z ofertą, promocją?
- Naszymi odbiorcami są mieszkańcy powiatów tczewskiego i starogardzkiego. Zamierzamy do nich trafiać przez bilboardy, bannery. Chcemy wykorzystać w celach reklamowych pola placówki przy autostradzie. Wykorzystamy reklamę w mediach elektronicznych i tradycyjnych. Będziemy też stosować marketing bezpośredni przez odwiedziny poszczególnych szkół.
Reklama
Mundurówka. Pomysł na szkołę w Swarożynie
Czy Liceum Mundurowe, poszerzona oferta nauki konkretnych zawodów.oraz skuteczniejsza promocja i reklama Zespołu Szkół Agrotechnicznych i Ogólnokształcących w Swarożynie (gm. Tczew) będą receptą na większy nabór i lepszą przyszłość placówki? O tym wszystkim rozmawiamy z jej nowym dyrektorem Jarosławem Bartoszewskim.
- 15.03.2013 16:00 (aktualizacja 16.08.2023 13:35)

Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze