O przeszkodach w zorganizowaniu wydarzenia pisaliśmy niedawno: http://www.tczewska.pl/artykul/25142/lampiony-jednak-nie-poleca. Jak zapewnia organizator, kłopoty te należą do przeszłości.
- Policja bez problemów wyraziła pozytywną opinię dotyczącą imprezy. Nawet pomogli w pokierowaniu całej organizacji odnośnie sprawy bezpieczeństwa. Wydali opinię pozytywną dotyczącą imprezy, a także specjalne pismo – wyjaśnia organizator wydarzenia, Krystian Kafarski.
Pozostałe zabiegi organizatorów doprowadziły w efekcie do uzyskania pozwolenia na przeprowadzenie imprezy.
- Straż pożarna dostała wniosek o zorganizowaniu imprezy, na podstawie którego mieli wydać nam opinię (wszystkie dokumenty złożone zostały w terminach). Straż pożarna zadzwoniła do mnie z informacją, że nie mają żadnych przeciwwskazań co do przeprowadzenia imprezy, jednak nie są zobligowani do wystawienia nam opinii. Po tej informacji, którą przekazałem Panu Zenonowi Drewie, władze miasta stwierdziły, że nie mają także nic przeciwko przeprowadzenia imprezy. Tak więc, tak jak przypuszczaliśmy, liczymy teraz na dobrą pogodę - kontynuuje Krystian Kafarski.
Tzw. lampiony szczęścia wypuszcza się do nieba, aby spełniały marzenia. Jeśli na wydarzenie przyjdzie taka ilość osób, jaka na facebook’u zadeklarowała chęć uczestnictwa – ponad 3 tys., to niebo nad Tczewem będzie jutro wypełnione marzeniami.
Więcej nt. wydarzenia: https://www.facebook.com/events/231359930332329/262453943889594/











Napisz komentarz
Komentarze