W poniedziałek, 21 stycznia, ok. godz. 16.00 wsiadła z mężem w Gdańsku do popularnej „50” i ruszyła do domu. Wkrótce jednak nastąpiła niemiła niespodzianka.
Zawodne układy
- Autobus Veolii był zupełnie nieogrzany! – relacjonuje nasza rozmówczyni. - Zwróciłam się do pani prowadzącej autobus, a ona poinformowała mnie, że ogrzewanie nie jest włączone z powodu awarii. Często jeżdżę do lekarza do Gdańska i wiem, że jest więcej takich autobusów na tej linii. Wszyscy wyszliśmy z autobusu bardzo zmarznięci i z narzekaniem na niedogrzany pojazd. Szkoda mi też kierowców. Widziałam skostniałe ręce pani kierowcy. Pracownicy, którzy prowadzą pojazd starają się nie narzekać, ale na pewno jest im ciężko...
Zwróciliśmy się do Veolii z prośbą o wyjaśnienie przyczyn awarii. Zapytaliśmy też czy rzeczywiście inne autobusy są także niedogrzane.
- Zdarza się, że niektóre autobusy mogą być niedogrzane, ale na pewno nie jest to u nas norma – stwierdza stanowczo Wiesław Tocha z działu eksploatacji Veolia Oddział Tczew. – Zawsze może zdarzyć się gorsza instalacja. Zwłaszcza podczas takiej pogody układy mogą być zawodne. Jak były roztopy takie awarie też się zdarzały. Co ciekawe wbrew pozorom jest ich mniej, gdy mamy do czynienia z minusową temperaturą. Niewątpliwie autobus, o którym wspomina ta pani, wymaga przeglądu. Mogę już zapewnić, że ten pojazd jest naprawiony. Autobus podczas wyjazdu z Tczewa uległ awarii (wysiadła jedna z nagrzewnic).
Jeszcze się przeziębią!
Przedstawiciel Veolii dodał, że nawet 10-letni autobus może mieć taki problem.
- Pytanie co jest lepsze dla pasażera – czy zawieszenie kursu, czy raczej dopuszczenie niedogrzanego autobus w daną trasę. Przyznaję, że często podejmujemy decyzję o dopuszczeniu kursu, by nie powodować zamieszania w rozkładzie jazdy oraz by pasażer mógł na czas dojechać. Poza tym w autobusach nie może być za wysokiej temperatury. Zwykle pasażerowie odbywają trasę w kurtkach, a potem wychodzą na mróz. W ten sposób łatwo się przeziębić!
Reklama
„Zimna podróż” do Tczewa „50-tką”
Do naszej redakcji zgłosiła się 73-letnia pasażerka linii nr 50 (pani Jawdiga), która bardzo zmarzła podczas przejazdu autobusem Veolii. Opowiedziała swoją i innych pasażerów „zimną” przygodę z podróży z Gdańska do Tczewa.
- 04.02.2013 13:44 (aktualizacja 15.08.2023 19:07)

Reklama










Napisz komentarz
Komentarze