Dzięki staraniom konserwatorów można podziwiać rzeczywiste barwy dzieła, które wygląda zupełnie jak nowe. Obraz „Opłakiwanie Chrystusa” pochodzi z XVIII w. Przedwojenny proboszcz fary ks. Aleksander Kupczyński przypuszczał, że dzieło pochodzi z pracowni Rubensa lub van Dycka.
- Nie wiadomo dokładnie skąd obraz pochodzi - mówi Arlena Haase - Witczak, miejski konserwator zabytków. - Co ciekawe, pierwotnie nie był on osadzony w głównym ołtarzu fary. W XIX w. został w nim wtórnie umieszczony po przeniesieniu z innej świątyni, możliwe, że z kościoła szkolnego.
Sam ołtarz główny pochodzi z 1690 r. Cztery lata wcześniej biskup kujawski Bonawentura Madaliński zalecił ówczesnemu proboszczowi tczewskiemu Franciszkowi Czarlińskiemu, by „bez zwłoki” zbudował nowy ołtarz. Pomalowano go i wyzłocono dopiero przed 1779 r. Ołtarz zajmuje całą powierzchnię wschodniej ściany prezbiterium, jego szerokość wynosi 8,60, a wysokość 14 m.
- Konserwacja ołtarza głównego jest bliska ukończeniu - dodaje ks. prałat Piotr Wysga, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św. - W tym roku renowację przejdzie jeszcze obraz przedstawiający ukrzyżowanie Chrystusa.
Reklama
XVIII-wieczny obraz po renowacji jak nowy
Do ołtarza głównego tczewskiej fary powrócił po rocznej renowacji obraz „Opłakiwanie Chrystusa”. Tym samym zakończono kolejny etap konserwacji ołtarza.
- (PZ)
- 29.01.2013 11:19 (aktualizacja 13.06.2023 18:29)

Data dodania:
29.01.2013 11:19
Reklama











Napisz komentarz
Komentarze