Jak wyjaśnia nam komisarz wystawy Dawid Fandrejewski, przygotowania do wystawy trwają od pół roku. Rozpoczęły się od kwerendy źródłowej w placówkach muzealnych i archiwach, głównie w Archiwum Państwowym w Toruniu i Gdańsku oraz w Archiwum Zakładowym Urzędu Miejskiego w Tczewie. Trzeba było przebrnąć przez stare dokumenty, wyszukać ilustracje, zaczerpnąć wiedzy z fachowej literatury.
- Najbardziej dumni jesteśmy z tego, że odkryjemy przed mieszkańcami Tczewa i gośćmi cały kompleks tczewskiego browaru przy ul. Zamkowej, składającego się aż z czternastu budynków - mówi Dawid Fandrejewski. - Do dnia dzisiejszego zachowały się tylko cztery obiekty.
Na ul. Zamkowej przemysłowa produkcja piwa rozpoczęła się w latach 60. XIX w. Założycielem przedsiębiorstwa był Johann Allert. Na początku warzono piwo jasne typu bawarskiego i piwo ciemne. Pod koniec XIX w. roczne spożycie tego napitku, przypadające na jednego mieszkańca Pomorza, wynosiło niemal 120 litrów.
- Na wystawie znajdą się autentyczne eksponaty pochodzące z tczewskiego browaru: kapsle, porcelanki, butelki, kufle, etykiety, dokumenty - wymienia Alicja Gajewska, dyrektor Fabryki Sztuk. - Podejrzewam, że więcej ludzi ma je w swoich domach, ale nie zdają sobie sprawy z ich wartości, z tego, że posiadają zabytek o wartości historycznej. Jeszcze teraz jest możliwość doniesienia swoich zbiorów.
Wystawę wzbogacą też filmy, m. in. ilustrujące funkcjonowanie dzisiejszego browaru przemysłowego i proces technologiczny produkcji piwa. Ekspozycję będzie można nie tylko „przeczytać” i zobaczyć, ale też… posmakować. Zwiedzający będą mogli powąchać różne rodzaje słodu, chmielu, czy też zapoznać się z gęstwą drożdżową - masą powstającą w trakcie fermentacji. Każdy na pamiątkę dostanie do domu chmielową szyszkę. Wystawa zostanie udostępniona do zwiedzania 31 stycznia i będzie otwarta do 30 lipca. Patronem medialnym jest „Gazeta Tczewska” oraz Portal Pomorza.












Napisz komentarz
Komentarze