W kwestii podatków radni i tym razem zachowali się jak Św. Mikołajowie i pomimo kłopotów budżetowych gminy, uchwalili je na bardzo niskim poziomie. Szczególnie cieszyć się powinni rolnicy. Nie dość, że niski podatek, to jeszcze 100 tys. zł z ich wpływu, dzięki propozycji radnego Alojzego Klimczaka, trafi na cele melioracyjne. Burmistrz Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska apelowała, by rolnicy nie zaorywali rowów melioracyjnych i przepustów.
Pomysł firmy SITA Pomorze
Na tym nie koniec niespodzianek. Kolejną była propozycja firmy SITA Pomorze, która przedstawiła nowy pomysł na kończące swój żywot składowisko odpadów w Nicponi. W związku z rewolucją śmieciową wprowadzoną przez Sejm, składowisko to nie będzie mogło przyjmować nowych odpadów komunalnych. Te od lipca 2013 r. trafiać będą z naszej gminy do regionalnej instalacji w Rokitkach. Poza tym do końca br. kwatera (2,7 ha) będzie wypełniona. SITA proponuje rozbudowę rezerwowej powierzchni (4,9 ha) z przeznaczeniem na składowanie odpadów przemysłowych. Inwestycja warta ok. 10 mln zł miałaby być gwarantem utrzymania miejsc pracy na składowisku i powstania nowych. Przyczyniłaby się do zwiększenia dochodów gminy w związku z opłatą za korzystanie ze środowiska. Pomysł ten wymaga zmiany w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego.
Może to jednak budzić obawy społeczne. Burmistrz Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska zaproponowała więc przeprowadzenie dalszych konsultacji.
– Inwestycja z pewnością nie będzie szkodliwa dla środowiska – zapewniała Magdalena Adamkiewicz, prezes Zarządu SITA Pomorze Sp. z o.o. - Gwarantem tego jest nasza dotychczasowa renoma i troska o środowisko. Chcemy składować odpady inne niż niebezpieczne w przygotowanym do tego miejscu. Z pewnością 2013 r. będzie obfitował w emocje związane ze śmieciami.
- Gmina potrzebuje inwestycji i pieniędzy, więc jeśli to spełniałoby wszystkie normy jestem za – deklarował radny Marek Barnik.
– Mamy stać się wysypiskiem dla województwa pomorskiego? – ripostował Dariusz Poznański, sołtys Gogolewa.
Jest szansa na boisko!
Było też o nowej szkole w Gniewie… Pytał o nią radny Andrzej Solecki. Sprawa ugrzęzła w miejscu z powodów finansowych. Znacznie różowiej przedstawia się sprawa otoczenia obecnej podstawówki. Jest wola radnych, by zagospodarować teren wokół szkoły w postaci budowy boiska i placu zabaw. Środki na ten cel nie zostały jednak zabezpieczone w przyszłorocznym budżecie, ale sprawa jest tak pilna, że władze deklarują podjęcie działań w takim kierunku, by te się znalazły. Byłoby to spełnienie marzeń dzieci, którzy sami napisali petycję do władz z prośbą o zagospodarowanie otoczenia gniewskiej podstawówki.
Obecnie to co widać wokół szkoły przypomina bardziej koszary, niż teren przyjazny dzieciom. Szczególnie tym 6-letnim pierwszakom, którzy z kolorowego świata przedszkola musieli przenieść się w trochę ponury świat zabytkowej szkoły bez boiska i placu zabaw. Działania podjęte przez dyrekcję szkoły idące w kierunku stworzenia koncepcji zagospodarowania terenu wokół i pozytywne nastawienie władz oraz radnych nastrajają w optymistycznie.
Elektrownia gazowa – światełko w tunelu
Jeszcze jedna energetyzująca informacja wyjęta wprost ze sprawozdania z działalności burmistrza Gniewu. Otóż pojawiło się światełko w tunelu dla elektrowni gazowej w Opaleniu. Zapalił je nowy Wojewódzki Konserwator Ochrony Zabytków. Czy jednak znajdzie się inwestor chcący budować dużą elektrownię, 20 km od elektrowni węglowej w Rajkowach?
– Chcemy by teren ten był planistycznie gotowy na taką ewentualności – powiedziała burmistrz Taraszkiewicz-Gurzyńska.
Koniec z kowalami
Zakończono przygodę gminy Gniew z Kołem Miast Kowalskich. Gniew należał do koła od 2000 r. Radni stwierdzili, że dalsza współpraca nie ma sensu, gdyż nie przynosi oczekiwanych efektów, a składkę w wysokości 4000 zł rocznie można przeznaczyć na inne cele. Przeciwnym wystąpieniu z Koła był radny Andrzej Solecki.












Napisz komentarz
Komentarze