A nagroda była warta „przedsiębiorczego wysiłku”, ponieważ do wygrania był nowoczesny tablet.
15 nominacji i tylko dwa tablety
Okazało się jednak, że potrzebna jest „dodatkowa” główna nagroda.
- Tego konkursu nie zorganizowaliśmy, dlatego że mieliśmy w Urzędzie Miejskim za dużo tabletów, komputerów i laptopów, ale ponieważ mamy w tym swój interes – przyznał Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. – W krajach Europy podstawą każdej gospodarki są małe i średnie przedsiębiorstwa. Te małe firmy dają zatrudnienie, a do tego płacą podatki do miejskich kas. I tu jest nasz interes – interes miasta. Jesteście u progu życia. Może w przyszłości otworzycie własną firmę, a wówczas doświadczenia wyniesione z tego konkursu mogą się Wam bardzo przydać. Następne pytanie, jakie mi się nasuwa, to dlaczego wśród zwyciężczyń są dwie panie? Czyżby pociąg do biznesu istniał tylko wśród płci pięknej?
W skład jury konkursu weszli dr Michał Makowski z Powiślańskiej Szkoły Wyższej w Kwidzenie. Zenon Żynda, radny miejski oraz przedstawiciele Domu Przedsiębiorcy.
Spotkanie rozstrzygające konkurs zaplanowano na piątek 30 listopada. Jednak piętnastu nominowanych do głównej nagrody uczniów oraz inni uczestnicy i zaproszeni goście, zmuszeni byli poczekać jeszcze... pół godziny.
- Dogrywka z udziałem dwójki laureatek była konieczna, by jury mogło przekonać się ostatecznie, że pretendentki żyją swoim pomysłem, wierzą jego powodzenie i są pewne, co do słuszności swoich założeń – nie ukrywał dr Michał Makowski.
Dodajmy, że obie zwyciężczynie były lekko zaskoczone, tym że żadna z nich nie została uznana za lepszą. Aleksandra Sokołowska zwróciła uwagę pomysłem na firmę impresaryją zajmującą się organizowaniem różnego rodzaju eventów: zabaw z różnych okazji, wesel, spotkań firmowych itp. Z kolei Anna Wasielewska wygrała pomysłem na zorganizowanie formy fryzjersko-kosmetycznej.
Mój biznesplan bez „ekonomika”
Prezydent Pobłocki podziękował wszystkim za udział podzielił się jednak uwagą, że chciałby, by w przyszłych edycjach tych zmagań wzięli także uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Tczewie. Uwaga jak najbardziej słuszna, bo w pierwszej edycji „Mojego Biznesplanu 2012” nie wziął udziału żaden z uczniów tej szkoły.
Zgłoszenia były przyjmowane od 1 września do 31 października br. Każdy uczeń mógł zgłosić jeden biznesplan. Celem było kształtowanie postaw pro-przedsiębiorczych wśród młodzieży, promowanie kreatywnego myślenia i zalet prowadzenia własnego biznesu oraz ukazanie korzyści płynących z wprowadzania innowacji do indywidualnych przedsięwzięć.
Przy ocenie złożonych prac pod uwagę brano: oryginalność i niepowtarzalność, trafność założeń marketingowych przedsięwzięcia, ale także pomysł na produkt lub usługę do tej pory nie występującą na rynku.
Organizatorami konkursu był Urząd Miejski w Tczewie oraz prezydent Tczewa.
















Napisz komentarz
Komentarze