Są to Subkowy i Pelplin.
Inwestycje w 11 sołectwach
Do 31 lipca wójt gminy, zgodnie z prawem, zobligowany jest do poinformowania wszystkich rad sołeckich o wysokości środków, jakie dane sołectwo będzie miało do dyspozycji w kolejnym roku. Sposób wyliczenia wysokości środków określa algorytm zawarty w ustawie, a uzależniony on jest m.in. od liczby mieszkańców sołectwa wg stanu na 30 czerwca roku poprzedzającego rok realizacji funduszu oraz od ilorazu dochodów bieżących danej gminy w roku poprzedzającym rok budżetowy o dwa lata. Bierze się pod uwagę także liczbę mieszkańców danej gminy wg stanu na 31.12 roku poprzedzającego rok budżetowy o 2 lata.
Sprawdziliśmy na co potrzebne są pieniądze sołectwom w gm. Subkowy i w jakiej wysokości środki zostały przyznane. Fundusz Sołecki w gm. Subkowy to 182 765,40 zł. Do 30 września rady sołeckie odbywały zebrania wiejskie, na których podjęły uchwały w sprawie wnioskowania o przyznanie środków z Funduszu Sołeckiego w 2013 r. Wnioski złożyło 11 sołectw, czyli wszystkie z terenu gminy. Mała Słońca – 131 871 zł na utworzenie terenu rekreacyjnego. Rybaki – 9 916 zł na utwardzenie kostką brukową terenu wokół świetlicy wiejskiej. Wielgłowy - 12 811,06 zł na zakup i zamontowanie wiat przystankowych oraz utwardzenie terenu w ich obrębie. Gorzędziej – 21 600 zł na ogrodzenie boiska. Radostowo – 22 526 zł na ogrodzenie boiska oraz budowę piłkochwytów. Wielka Słońca – 13 200 zł na ułożenie chodnika. Narkowy - 17 568 zł na instalację oświetlenia ulicznego. Mały Garc – 11 062 zł na ogrodzenie świetlicy wiejskiej. Brzuśce – 18 170 zł na wymianę okien w świetlicy wiejskiej. Waćmierz – 13 355 zł na utwardzenie odcinka drogi gminnej. Subkowy – 28 660 zł na utwardzenie ulicy na Osiedlu Witosa.
- Po przeprowadzeniu weryfikacji przez komisję konkursową, wszystkie wnioski zostały zakwalifikowane do realizacji – stwierdziła sekretarz gm. Subkowy Regina Jankowska. - Prawie wszystkie sołectwa zadeklarowały społeczne zaangażowanie przy wykonaniu niektórych prac.
Społeczeństwo obywatelskie
Radości nie ukrywa wójt gminy Mirosław Murzydło.
- Przyznaję, że takie zainteresowanie wśród naszych mieszkańców funduszem sołeckim przerosło moje oczekiwania. Decyzję o przedkładaniu w poprzednich latach Radzie Gminy projektów uchwał o utworzeniu Funduszu Sołeckiego każdorazowo konsultowałem z sołtysami i z radnymi. Początkowo panowało przekonanie, że nie jesteśmy do tego przygotowani, że rady sołeckie nie podołają nałożonym na nie obowiązkom, że rozdrobnimy środki gminne na drobne zadania. Nie pozwalały nam na to również ograniczone środki w związku z realizowanymi inwestycjami. Dosyć radykalna, a co się z tym wiąże niezbyt popularna, zwłaszcza wśród rolników, podwyżka podatku rolnego w 2012 r., oprócz odbudowanych prawie 12 km rowów melioracyjnych, będzie skutkować w przyszłym roku wzrostem subwencji, którą gmina otrzyma ze środków państwowych. Dodatkowo ok. 20-proc. zwrot przez państwo wydatków poniesionych przez gminę na Fundusz Sołecki oraz środki, których nie przeznaczymy do dyspozycji sołectw na dotychczasowych zasadach i oczywiście bezcenny wkład pracy społeczeństwa spowodują, że przy nie aż tak wielkich środkach, a jednocześnie bardzo napiętym budżecie gminy w związku z realizowaniem szeregu inwestycji unijnych, uda nam się zrealizować wiele inicjatyw. Tym wdrażamy ideę społeczeństwa obywatelskiego i następuje integracja środowisk wiejskich.
Zatem w przyszłym roku każde sołectwo zrealizuje to, co samo wytypowało. Jeśli się uda, gmina i radni mogą spodziewać się każdego roku kolejnych wniosków, wszak apetyt rośnie w miarę jedzenia!











Napisz komentarz
Komentarze