Stary przejazd kolejowy został całkowicie zamknięty. To zła informacja dla pieszych mieszkających przy ulicy Działkowej i Suchostrzygi Dworzec, którzy teraz będą musieli nadkładać drogi do nowego przejazdu.
- Mamy do wyboru wersję legalną, na około ul. Działkową (życzę powodzenia uczniom z Gimnazjum nr 3) oraz trzy wersje nielegalne: przez zamknięty przejazd; drogą w dół za starym mostem na Kanale Młyńskim, bez porządnego pobocza, nie wspominając o chodniku; błotem miedzy torami a kanałem - wylicza w liście do redakcji mieszkanka tego rejonu miasta (nazwisko do wiadomości redakcji). - Z moich nieoficjalnych źródeł wynika, że krewny jednej z osób mieszkających na ulicach, których dotknął ten problem, już złożył zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Jakiś czas temu zbierano podpisy pod petycją o pozostawienie na starym miejscu przejścia kolejowego, chociaż tylko dla pieszych. Niestety prośby nie wysłuchano. A dzieci od podstawówki do szkoły ponadgimnazjalnej codziennie patrzą w oczy nadjeżdżającym pociągom i ryzykują otrzymanie mandatu idąc rano, często jeszcze po ciemku, do szkoły przez zamknięte tory. Gdzie my żyjemy? Czy ktoś w swoich planach w ogóle wziął pod uwagę to, że tam nadal mieszkają ludzie?
Co na to Zarząd Dróg Wojewódzkich, inwestor zadania?
- Niestety, ale likwidacja starego przejazdu kolejowego to warunek postawiony przez kolejarzy - mówi Włodzimierz Kubiak.











Napisz komentarz
Komentarze