poniedziałek, 6 maja 2024 12:38
Reklama
Reklama

Odchodzi (ale zostaje) ordynator

TCZEW. Ze Szpital Powiatowego w Tczewie odchodzi dr n. med. Zdzisław Janowiak, wieloletni ordynator Oddziału Pediatrycznego. Jednak przywiązanie do miejsca pracy oraz chęć służenia wiedzą i niesienie pomocy małym pacjentom sprawiło, iż odejście nie ma charakteru ostatecznego.
Odchodzi (ale zostaje) ordynator
Ten wysokiej klasy specjalista zdecydował się na zmianę miejsca pracy, jak sam mówi z powodu spełnienia swojej misji w Tczewie. A było nią głównie doprowadzenie do należytego stanu oddziału oraz wyposażenie go w odpowiedni sprzęt.

Po gruntownym remoncie
Przez lata dr Zdzisław Janowiak, wraz ze współpracownikami, pozyskiwał sponsorów i „małymi kroczkami” udało się zamierzenie zrealizować. Obecnie oddział jest w bardzo dobrym stanie, a wymagał naprawdę gruntownego remontu. Wymieniono stolarkę okienną i drzwiową, wyremontowano sale i korytarze, nastąpiła zmiana oświetlenia, odnowiony został i wyposażony pokój zabaw dla dzieci, łazienki i inne pomieszczenia. Piękne kolorowe ściany z postaciami z ulubionych bajek, pacjenci zawdzięczają talentowi pań pielęgniarek.

Muszę zwolnić tempo
- Myślę, że przez co najmniej trzy lata oddział nie będzie wymagał żadnych dodatkowych nakładów - mówi dr Z. Janowiak. - Udało nam się pozyskać także nieco nowoczesnego sprzętu. Za wszystko dziękuję serdecznie w imieniu pacjentów darczyńcom, bez których obecny stan oddziału nie byłby rzeczywistością. To bardzo mnie cieszy. Niestety, trochę lat to trwało. Jednak sprawa jest już pomyślnie zakończona. Tym samym mogę odejść do innej pracy. Wszędzie czekają mali pacjenci. Powodem jest też mój stan zdrowia, co przecież nie jest tajemnicą. Nie ukrywałem mojego stanu zawałowego. Trzeba nieco zwolnić tempo. Dlatego obecnie skupię się nie na kierowaniu oddziałem, czy szpitalem, ale tylko na leczeniu.

Możliwa współpraca
Dr Janowiak był w naszym szpitalu nie tylko ordynatorem oddziału, ale pełnił też funkcje: dyrektora ds. medycznych ZOZ Tczewie oraz dyrektora ZOZ w Tczewie. Niedawno przeszedł zawał serca. Jednak mimo zmiany miejsca pracy zadeklarował, iż chętnie, jeśli taka będzie wola dyrekcji, będzie pełnił dyżury w tczewskiej placówce. A wola jest, o czym w piątek poinformował prezes Tczewskiego Centrum Zdrowia Janusz Boniecki. Z dr Janowiakiem na ten temat rozmawiał też obecny dyr. ds. medycznych Mirosław Trocha.

Starszy asystent w... Gdańsku
Od 1 października br. dr Zdzisława Janowiaka znaleźć można w Klinice Neonatologii Katedry Perinatologii przy ul. Klinicznej w Gdańsku – w roli starszego asystenta. O szczegółach dotyczących terminów pełnienia dyżurów w Tczewie poinformujemy Czytelników, gdy tylko będą one znane.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
vanessa 29.11.2010 21:11
Wspaniały lekarz. Chciałabym aby kazda matka ktora urodziła wczesniaka mogła poznac pana doktora. Urodziłam corke w 28 tygodniu ciazy wazyła zaledwie 1150kg.porod byl straszny rodzilam trzy dni. lekarze zatrzymywali mi akcje porodowa. Bylam przerazona ,lekarze nie dawali zadnych szans ze dziecko przezyje. Byłam trzy tygodnie bez wod plodowych na patologi powiedziano mi ze czekaja za obumarciem płodu. Gdy urodziłam pierwsze slowa moje to brzmialy czy corcia zyje. Uslyszałam ze tak.Gdy sie obudzilam z narkozy chcialam jak najszybciej do dziecka. wtedy poznalam Pana Doktora Janowiaka, okazalo sie ze jest corci lekarzem prowadzacym. Byl ze mna szczery, mowil jak to szystko wyglada i jakie sa rokowania. jak tylko chcialam sie czegos dowiedziec zwsze pan doktor znalazl dla mnie czas.Widok dziecka walczacego o zycie byl masakryczny. , lecz z metodami i leczeniem p.Janowiaka nie zdarzylam dobrze sie obrocic a corke mam juz w domku. cała i zdrowa. teraz gdy opowiadam wszystkim co przeszlam nikt nie dowieza ze corcia zyje. jest to tylko zasluga pana doktora. Oby jak najwiecej takich lekarzy jak on. Pozdrawiam

Kristof 01.04.2009 22:46
Taki człowiek dla mnie nie jest godzien nazywać się lekarzem.nawet nie obejrzał historii choroby.niekompetentny ... nie będę się wyrażał

motyl 15.10.2008 22:11
jak dalej tak pójdzie to w szpitalu zostanie Prezes i jego zastępcy . Biada pacjentom - dużym i małym!Odszedł następny fachowiec- wspaniały specjalista, szef jakich mało dzsiaj. W czasie jak dr. Janowiak był Dyrektorem ZOZ panował spokój a człowiek był szanowany czego nie można powiedzieć o obecnym Prezesie NZOZ. Powodzenia Doktorze. Do odejścia szykują się pielęgniarki. Mają dość pomiatania i utrzymywania admiistracji - tam sami kierownicy mianowani w myśl zasady : mierny bierny ale wierny - tacy wierzą we wszystko co Prezes im objawi.

przyjaciel 02.10.2008 11:15
szkoda,że Pan prezes nie zauważył, że to najlepszy lekarz

jac 02.10.2008 10:53
Panie doktorze, proszę zostać, szkoda, ze tak dobry lekarz odchodzi od nas!! szkoda, że prezes o pana nie powalczył. może jeszcze pan do nas swoich pacjentów wróci, jest pan NAJLEPSZYM lekarzem, jakiego ma ten szpital!!!

Reklama