wtorek, 23 kwietnia 2024 20:07
Reklama

Kawa z Gazetą Tczewska. Rozmowa z Ryszardem Różyckim. Stadion, przystań i Mistrzostwa w LA w Starogardzie

Znanego tczewskiego społecznika i działacza sportowego pytamy o kondycje tczewskiego sportu, dlaczego coraz więcej imprez nie odbywa się w Tczewie o inwestycjach takich jak stadion przy ul. Bałdowskiej i o zakusach na sprzedaż przystani nadwiślańskiej za zaniżoną kwotę.
Kliknij aby odtworzyć

Nasz rozmówca opowiedział nam o problemach przy organizowaniu sztandarowej imprezy sportowej, którą organizuje Stowarzyszenie „Kociewiak”, jakim jest Święto Wisły. Mimo, że zorganizowano już 8 biegów – Kociewska Dycha, od dwóch lat ta część imprezy nie odbywa się już w Tczewie. W 2019 r. - miała miejsce w Bałdowie, a w 2020 r. w Gniewie. Pytamy dlaczego organizowana od lat z sukcesem impreza nie może odbywać się w Grodzie Sambora?

 

Działacz odnosi się także do innych imprez biegowych na bulwarze. Tczewianie od kilku lat organizują spontaniczne zgrupowania biegowe , pokonując trasę na bulwarze nadwiślańskim.

 

Pytamy także o rozwój sportu, który możliwy jest tylko do pewnego momentu, po którym zaczyna nas ograniczać infrastruktura... Zdaniem Ryszarda Różyckiego w Tczewie dwie inwestycje budzą skrajne emocje: powstający właśnie przy ul. Bałdowskiej stadion lekkoatletyczno – piłkarski oraz przystań, o której nasz felietonista Olek Wojciechowski lubi dodawać: „która nigdy prawdziwą przystanią nie była”. Te i wiele innych zagadnień poruszyliśmy w naszej Kawie z Gazetą Tczewską.

 

!! ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA CAŁEGO WYWIADU, W KTÓRYM TAKŻE ZAMIEŚCILIŚMY SZEREG ZDJĘĆ OBIEKTÓW, O KTÓRYCH MOWA !!



Podziel się
Oceń

Reklama