W niedzielny wieczór Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego przekazał informację o możliwym rozsyłaniu drogą elektroniczną wiadomości informujących o podłożeniu na terenach placówek ładunków wybuchowych. W wiadomości sprawca miałby posłużyć się m.in. sformułowaniami takimi jak: „Za chwilę detonacja, eksplozja, zasobnik z gazem bojowym fosgen, bomba, ratujcie się zginą ludzie”. Jednocześnie CBŚP poinformowało, że wystawiło "niską" ocenę wiarygodności informacji o podłożeniu tych ładunków. W poniedziałek mail o podobnej treści wpłynął m.in. do ZSP w Gniewie.
- Szkoła została przeszukana przez ekipy strażaków oraz policji w obecności pani dyrektor - mówi Tadeusz Kordecki, komendant OSP w Gniewie. - Nie znaleźliśmy żadnego zagrożenia, matury rozpoczęły się w wyznaczonym czasie.
- Do szkoły rano trafił e-mail o zagrożeniu bombowym. Na szczęście od razu wszczęliśmy procedury i udało nam się zareagować na tyle szybko, że maturzyści punktualnie zaczęli pisać egzamin. W akcji brała udział gniewska OSP jak i Komisariat Policji w Gniewie - uspokaja Wioletta Połomska, dyrektor ZSP w Gniewie. Podobny mail wpłynął do Zespołu Szkół Ekonomicznych w Tczewie – jednak po konsultacji dyrekcji ze strażą oraz policją, nie podjęto decyzji o wszczynaniu procedur związanych z potencjalnym zagrożeniem. W sumie podobna sytuacja miała miejsce w pięciu szkołach na terenie woj. pomorskiego.
Oprócz incydentu z Gniewu, pozostałe matury przebiegły w pow. tczewskim w spokoju.









Napisz komentarz
Komentarze