piątek, 5 grudnia 2025 08:02
Reklama

Kilka godzin dzwonili po lekarza, by stwierdził zgon 62-latka. Od 1 kwietnia problem może dotyczyć całego powiatu tczewskiego

Rodzina zmarłego 62-latka ze Swarożyna przez kilka godzin bezskutecznie prosiła o przyjazd lekarza, który wystawiłby kartę zgonu. W końcu po interwencji starostwa zrobił to lekarz z tczewskiego Medicala. Okazuje się, że problem nie dotyczy jednostkowego przypadku i wymaga systemowego rozwiązania. Lekarze pełniący dyżury w ramach nocnej i świątecznej opieki zapowiadają, że od 1 kwietnia nie będą wyjeżdżać do zgonów, choć do tej pory to robili.
Kilka godzin dzwonili po lekarza, by stwierdził zgon 62-latka. Od 1 kwietnia problem może dotyczyć całego powiatu tczewskiego

Czytelniczka GT opisała sytuację, do której doszło 28 lutego br. w Swarożynie. Po śmierci 62-letniego wujka, przez kilka godzin miała problem ze ściągnięciem na miejsce lekarza, który potwierdziłby zgon. 

- Wujek zmarł po godz. 5. Jego siostra zadzwoniła na pogotowie, ale tam powiedziano, że oni do osób zmarłych nie jeżdżą i należy czekać na lekarza rodzinnego, który wystawi kartę zgonu – mówi kobieta. – Problem w tym, że lekarz POZ przyjmował tego dnia w Swarożynie od godz. 14. Nie chcieliśmy tak długo czekać. Tym bardziej, że na miejscu była 91-letnia matka zmarłego, która odchodziła od zmysłów. 

Archaiczne przepisy

Mieszkanka bezskutecznie próbowała uzyskać pomoc w kilku tczewskich przychodniach. Informowano, że lekarze mają poumawiane wizyty i nie są w stanie oderwać się od bieżących obowiązków.  

- W końcu powiedziano, że powinnam przedzwonić do starostwa. Po krótkiej rozmowie z panią i obietnicy oddzwonienia, dostałam informację, że przyjedzie do nas lekarza z Medicala, gdzie wcześniej odmówiono nam wizyty. Przed godz. 11 dotarł do nas pan doktor, który wystawił kartę zgonu, a my mogliśmy zacząć przygotowanie ciała do obrządku pochówku.

Mieszkanka jest poirytowana tym co spotkało ją i jej bliskich. Nie rozumie dlaczego sprowadzenie lekarza, do formalnej wydawałoby się czynności, wymagało tak wiele wysiłku. Za to co przytrafiło się jej w ostatni dzień lutego, obwinia tczewskich lekarzy, którzy kolejno odmawiali wizyty. Czy słusznie? Okazuje się, że podobne sytuacje zdarzają się w całym kraju i mają swoje źródło w archaicznych, od lat niezmienianych przepisach, które pozostawiają pole do interpretacji. Opisany przypadek regulują rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 3 sierpnia 1961 r. oraz przepisy ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z 1959 r. Pierwsze zakłada, że „wystawienie karty jest obowiązkiem lekarza, który ostatni w okresie 30 dni przed dniem zgonu udzielił choremu świadczeń leczniczych”, z kolei ustawa mówi o tym, że „jeżeli jest niemożliwe ustalenie zgonu i jego przyczyny przez lekarza leczącego w ostatniej chorobie, to stwierdzenie zgonu i jego przyczyny powinno nastąpić w drodze oględzin dokonywanych przez lekarza lub, w razie jego braku, przez inną osobę, powołaną do tej czynności przez właściwego starostę”. Tu pojawia się pojęcie tzw. koronera, czyli osoby, która zawodowo trudniłaby się stwierdzaniem zgonów oraz wystawianiem odpowiedniej dokumentacji. Taką funkcję zakłada przygotowany projekt ustawy o stwierdzaniu, dokumentowaniu i rejestracji zgonów. Nowe przepisy trafiły jednak do legislacyjnej zamrażarki i nie wiadomo, kiedy zostaną przegłosowane. (...)


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Basia 13.03.2019 09:03
Kiedy zmarł mój dziadek (w Tczewie w swoim domu )też czekaliśmy 5 godzin na przybycie lekarza z przychodni i stwierdzenie zgonu

Reklama
Sylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plData rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00
Reklama
Reklama