Prezydent Tczewa oraz prezesi miejskich spółek (Marcjusz Fornalik ze ZWiK oraz był szef ZUOS Marian Cegielski), domagali się ukarania byłego miejskiego radnego Zbigniewa Urbana i jego brata za komentarze publikowane za pośrednictwem mediów oraz na forach internetowych, a także za przeprowadzenie tzw. akcji plakatowej. W maju 2015 r. na ulicach Tczewa pojawiły się plakaty pt. „Władza się wyżywi”, z wizerunkiem prezydenta jako św. Mikołaja, który hojnie obdarowuje prezesów pensjami i nagrodami. Oskarżani o przygotowanie i przeprowadzenie akcji, nigdy nie przyznali się do zarzucanej działalności.
„Próbowano mi zakneblować usta”
Po akcji plakatowej prezydent oraz prezesi dwóch spółek (szef ZUOS ostatecznie zrezygnował z roszczeń) zainicjowali dwa postępowania, które toczyły się przez Sądem Rejonowym w Malborku (karne o pomówienia) oraz przed Sądem Okręgowym w Gdańsku (cywilne o naruszenie dóbr osobistych). Bracia zostali oskarżeni o to, że mieli wielokrotnie pomawiać prezydenta i prezesa ZWiK, poniżać ich w oczach opinii publicznej, narazić na utratę zaufania, a także rozpowszechniać obraźliwe i tendencyjne treści, które podważały ich wiarygodność. Malborski sąd uznał oskarżonych winnymi, jednak jedynie części zarzucanych czynów. (...)












Napisz komentarz
Komentarze