sobota, 2 sierpnia 2025 12:18
Reklama
Reklama

Mieszkanka mocno: takie opłaty na cmentarzu to "haracz". Diecezja odpowiada: wszystko zgodnie z prawem

Czy administrator cmentarza może zażądać opłaty w wysokości 10 proc. wartości za wymianę nagrobka na nowy? Z taką sytuacją, na jednym z cmentarzy parafialnych w powiecie, miała spotkać się nasza Czytelniczka. To nie jedyna wątpliwość jaką w stosunku do opłat na lokalnych nekropoliach, ma mieszkanka Tczewa.
Mieszkanka mocno: takie opłaty na cmentarzu to "haracz". Diecezja odpowiada: wszystko zgodnie z prawem

Czy administrujący parafialnym cmentarzem ksiądz ma prawo pobierania całkiem sporej sumy za fakt wymiany pomnika na nowy? Z takim pytaniem do redakcji GT zwróciła się mieszkanka Tczewa. Żądanie wniesienia opłaty miała usłyszeć od proboszcza jednej z lokalnych parafii. Nie chce uszczegóławiać, o którą dokładnie chodzi. 

Pole do nadużyć? 

- Za postawienie nagrobka ksiądz pobiera 10 proc. wartości pomnika, powołując się na przepisy I Synodu Diecezji Pelplińskiej. I to jest jeszcze zrozumiałe. Choć akurat Diecezja Poznańska jako jedna z nielicznych, już w 2009 r. zniosła pobieranie opłat nawet za postawienie nagrobka - pisze mieszkanka. - Natomiast zupełnie niezrozumiałym jest to, że w przypadku wymiany tego pomnika (z różnych przyczyn, np. chęci odnowienia, a niekiedy nawet bezpieczeństwa) ponownie ksiądz żąda tych 10 proc. I to już określić można krótko - haracz - komentuje w mocnych słowach Czytelniczka. 

Co na ten temat mówią diecezjalne przepisy? Punkt 9 aneksu nr 35 synodu stanowi, że „za ustawienie nagrobka na cmentarzu należy pobrać do kasy parafialnej opłatę w wysokości 9 proc. i 1 proc. do Kurii Diecezjalnej od wartości nagrobka”. Nie uszczegóławiają czy chodzi o pierwszy pomnik czy każdy kolejny, czym zdaniem Czytelniczki, stwarzają pola do nadużyć. Z takim postawieniem sprawy stanowczo nie zgadza się rzecznik prasowy pelplińskiej diecezji.

- Postanowienie synodalne nie mówi o pierwszym nagrobku, ale o nagrobku w ogólności - tłumaczy ks. prałat dr Ireneusz Smagliński. - Oznacza to, że ilekroć stawia się na tym konkretnym miejscu nowy nagrobek (nie mylić z grobem), powinien zostać zaakceptowany jego projekt i jednocześnie powinna zostać wniesiona opłata. (...)

Reklama


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Hela 13.06.2023 17:40
Właśnie wracam od księdza. Chce wymienić mały, dziecięcy pomnik. Zażyczył sobie 500 zł, a od dużego bierze 800. Zdzierstwo. O kolędzie niech zapomni. Parafia okolice Ciechanowa.

Reklama
Bob 05.05.2023 14:54
Przecież to zwykłe złodziejstwo. Opłata za miejsce, opłata za nagrobek. Może jeszcze opłata za cień z rosnących na cmentarzu drzew? A na paragon albo fakturę nie ma co liczyć. Komentarz dodaję bo sprawa jest cały czas aktualna a opłaty ciągle pobierane.

Mari 27.03.2021 18:46
Złodziejska mafia ,nie mają wstydu. Ciągle im mało

Gonzo. 26.11.2018 20:20
Proszę upominać się od czarnych o fakturę lub, co najmniej, paragon kasy fiskalnej, inaczej o złodziejstwie należy powiadomić Urząd Skarbowy.

SEBASTIAN 21.11.2018 11:08
Wniesienie takiej oplaty upoważnia właściciela nagrobka o ubieganie sie odszkodowania w przypadku zniszczenia przez wandali lub warunki atmosferyczne. Niektórzy zaniżają wartość nagrobka, by mniejszą sumę wpłacić, a potem dziwią się że odszkodowanie małe.

Viki 03.07.2021 18:06
Czy jest na to jakiś przepis

Reklama
Taisa 10.08.2022 22:09
Jeszcze nie słyszałam o tym żeby ktoś dostał odszkodowanie w przypadku zniszczeni pomnika. Przynajmniej w mojej miejscowości i okolicy.

goośśćć 21.11.2018 10:07
Na Cmentarzu Komunalnym w Tczewie nie ma opłaty od wymiany pomnika na nowy. Doświadczyłem tego w roku bieżącym.

Tczewianin 21.11.2018 09:03
pazerne gnoje

sl 21.11.2018 08:42
Złodzieje!!!! Zawsze im mało!!!

Reklama