- Duchowni diecezji pelplińskiej gorąco wzięli sobie do serca i próbują wprowadzać w życie słowa papieża Franciszka – zapewnia rzecznik biskupa pelplińskiego i przytacza fragment głośnego listu głowy kościoła, opublikowanego 20 sierpnia br. - „Nigdy nie będzie dość tego, co się czyni, aby stworzyć kulturę zdolną do zapobiegania takim sytuacjom, nie tylko, aby się nie powtarzały, lecz także nie znajdowały miejsca na ukrywanie i utrwalanie”.
Od roku 1992 r. w diecezji pelplińskiej prowadzono 12 postępowań dotyczących oskarżeń duchownych o czyny o charakterze seksualnym z osobą poniżej 18. roku życia. W czterech przypadkach doniesienia nie zostały potwierdzone. Dwie osoby zostały oczyszczone przez państwowe organy ścigania i nie było podstaw do kontynuowania wstępnego dochodzenia.
- Trzech duchownych wysyłało nieprzyzwoite SMS-y oraz prowadziło rozmowy z podtekstem erotycznym w mediach społecznościowych z osobą w wieku 16 lat oraz dwiema w wieku 17 lat – informuje ks. Ireneusz Smagliński. - Duchowni zostali upomniani kanonicznie i dwóch z nich skierowanych na terapię, a jeden porzucił stan kapłański. W jednym przypadku dochodzenie wstępne uprawdopodobniło popełnienie przestępstwa, jednak przed poinformowaniem państwowych organów ścigania, duchowny umarł.
W jednym przypadku ksiądz został wydalony ze stanu duchownego, odbył również karę więzienia. Obecnie jedna sprawa znajduje się w Kongregacji Nauki Wiary. Przestępstwo to zostało jednak uznane przez państwowe organy ścigania za przedawnione.
- Biorąc pod uwagę działania biskupa pelplińskiego i podległych mu instytucji, z całą stanowczością należy stwierdzić, że w diecezji pelplińskiej nie ma tolerancji dla osób, które krzywdzą dzieci, a zwłaszcza dokonują wobec nich przestępstw na tle seksualnym – mówi rzecznik.
Diecezja zapewnia, że duża część kapłanów została przeszkolona w kwietniu br. w sprawie odpowiedniego zachowania wobec małoletnich. Ponadto wobec każdego zgłoszenia ze strony ofiar wykorzystywania seksualnego lub innych osób, jest prowadzone postępowanie zgodnie z wytycznymi, przyjętymi przez Konferencję Episkopatu Polski.
- Apelujemy, aby wszystkie osoby, które zostały skrzywdzone w dzieciństwie lub młodości przez duchownych, pomimo bólu i traumy, zgłosiły się do ustanowionego w tym celu delegata – mówi ks. Ireneusz Smagliński. - Prośba ta skierowana jest również do wszystkich osób, które wiedzą o tego rodzaju przestępstwach. Istnieje gotowość Centrum Psychologiczno-Pastoralnego „Więź” do niesienia pomocy psychologicznej osobom skrzywdzonym i ich rodzinom. Ponadto rozpoczęto prace nad programem prewencji w diecezji.









Napisz komentarz
Komentarze