W gniewskim biuletynie informacji publicznej pojawiła się propozycja uchwały pt. „Wybór metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i stawki tej opłaty”. Tajemniczo brzmiąca nazwa to tak naprawdę propozycja podwyżki cen za odbiór śmieci.
Dlaczego tak drogo?
Zaproponowana przez burmistrz gminy uchwała, zamiast aktualnej kwoty 13,5 zł od osoby, za odpady selektywne, proponuje stawkę 17,4 zł. Natomiast opłata za nieposegregowane miałaby wzrosnąć z 27 zł/os., na 34,80 zł/os. Mieszkańcom podwyżki nie w smak. Tym bardziej, że wielu pamięta wprowadzenie ustawy w 2013 r. Wówczas włodarze deklarowali, że stawki nie zostaną zmieniane, w co nikt z obecnych na zebraniach nie wierzył. Podczas prac komisji gospodarki radni zaproponowali stawkę 15 zł/os. za odpady segregowane. Uchwała była rozpatrywana także w trakcie posiedzenia komisji finansów. Głosów sprzeciwu nie brakowało.
- Będziemy podwyższać tę kwotę w nieskończoność – krytykował Grzegorz Wasielewski. Maria Olszewska, skarbnik gminy odpowiadała, że wyliczenia wykonała jedna z pracownic gniewskiego urzędu. Argumentem jest rosnący koszt funkcjonowania systemu oraz wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który orzekł, że gmina nie może dopłacać do odbioru oraz wywozu śmieci. W uzasadnieniu dodano, że gmina nie może pokrywać deficytu ze środków przeznaczonych na utrzymanie dróg, kulturę etc.(...)










Napisz komentarz
Komentarze