Decyzja z 16 stycznia o wstrzymaniu robót została podjęta przez nadzór inwestorski z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne, uniemożliwiające wykonanie prac zgodnie z uwarunkowaniami technologicznymi. Na szczęście dla mieszkańców, zima nie sparaliżowała prac na długo. Śnieg i mróz ustąpiły po kilku dniach, zamieniając, dla odmiany, plac budowy w pobojowisko. Roboty budowlane przerwano w sumie na 11 dni. W sobotę na obu ulicach można było zastać pracowników Strabaga lub jego podwykonawców oraz ciężki sprzęt.
- Od 27 stycznia, zgodnie z zapisami w dzienniku budowy, prace zostały wznowione. Wcześniej, po wykonaniu wykopu, sprawdzono czy grunt rozmarzł i czy nadaje się do prowadzenia robót – mówi Marcin Górny, kierownik Miejskiego Zarządu Dróg w Tczewie. – Oprócz oświetlenia, większość prac branżowych została wykonana. Jeśli chodzi o ul. Gdańską prace powinny potrwać ok. 3-4 tygodni. Oczywiście pod warunkiem, że nie przerwą ich warunki atmosferyczne. (...)












Napisz komentarz
Komentarze