piątek, 26 kwietnia 2024 10:10
Reklama

ZATRZYMANY 49-LATEK OSZUKAŁ SENIORÓW

Policjanci zatrzymali nietrzeźwego 49-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o przestępstwo oszustwa. Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawca przyszedł do mieszkania starszego małżeństwa i powiedział, że ich syn zamówił od niego paliwo, za które mają zapłacić 500 złotych. Stróże prawa ustalili, że sprawca po otrzymaniu pieniędzy zniknął, a syn pokrzywdzonych nie zamawiał paliwa. Policjanci po zatrzymaniu 49-latka odzyskali również część pieniędzy utraconych przez pokrzywdzonych. Wczoraj śledczy przedstawili zatrzymanemu mieszkańcowi gminy Gniew zarzut dotyczący oszustwa. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
  • Źródło: KPP Tczew
ZATRZYMANY 49-LATEK OSZUKAŁ SENIORÓW

27 stycznia br. policjanci z Komisariatu Policji w Gniewie ustalili, że na terenie jednej z posesji doszło do oszustwa. Mundurowi, sprawdzając swoje ustalenia, w rozmowie ze starszym małżeństwem ustalili, że do ich miejsca zamieszkania przyszedł mężczyzna, który stwierdził, że przyszedł po 500 złotych za paliwo, które miał rzekomo zamówić ich syn. Funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzeni przekazali pieniądze sprawcy, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Podczas policyjnych czynności okazało się również, że syn osób pokrzywdzonych nie zamawiał paliwa. W związku z zaistniałą sytuacją stróże prawa przyjęli zawiadomienie o popełnionym przestępstwie oszustwa.

Gniewscy mundurowi zajmujący się tą sprawą ustalili, że związek z tym zdarzeniem ma 49-letni mieszkaniec gminy Gniew. Jeszcze tego samego dnia podejrzewany mężczyzna został zatrzymany, a policjanci w wyniku przeszukania jego pomieszczeń mieszkalnych odzyskali część pieniędzy. Po doprowadzaniu mężczyzny do miejscowej komendy przebadano go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, gdzie uzyskano wynik prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.

28 stycznia po wytrzeźwieniu śledczy przedstawili zatrzymanemu mieszkańcowi gminy Gniew zarzut oszustwa, do którego się przyznał. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd.

Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Reklama