Franek z Tczewa urodził się z połową serduszka. Ma dwa miesiące, a przeszedł więcej niż niejeden dorosły
Franek Czyszak z Tczewa urodził się z połową serca. To nie wyrok, ale medyczne, finansowe i organizacyjne wyzwanie. Skomplikowane operacje oraz rehabilitacja mogą uratować chłopcu życie. Szansa jest duża. Rodzice maluszka poruszają niebo i ziemię, by dać mu możliwość normalnego rozwoju. Niestety jak zawsze w tego typu przypadkach problemem jest brak wystarczających środków...
09.03.2017 07:37
3
1