W lutym br. tczewscy radni podjęli uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Tczewa obejmującego tereny w rejonie ulic Kusocińskiego, Bałdowskiej i 30 Stycznia.
Dla nikogo nie ma wątpliwości, że za sprzedaż terenu stadionu miasto chciałoby uzyskać jak najwięcej pieniędzy. Teren jest atrakcyjny, w pobliżu Starego Miasta, „na dzień dobry” jest uzbrojenie na granicy działki. Od przyszłego inwestora, projektanta i od podziału działek będzie zależeć jak „na stadionie” przebiegać będą rury, układy dróg, jaka powierzchnia przeznaczona będzie np. na usługi, tereny zielone. To są pytania szczegółowe. Miasto ma ogólne założenie – mieszkaniówka, ale nie szeregowa. Kiedy działka zostanie wystawiona na sprzedaż?
- Zmiana planu nie oznacza, że w przyszłym roku będziemy ten teren wystawiać na przetarg - mówi Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Możemy poczekać na koniunkturę.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!












Napisz komentarz
Komentarze