Do zatrzymania 58-latka doszło w sobotę, 11 maja, o godz. 10.30 podczas rutynowej kontroli na autostradzie A1 w miejscowości Kleszczewo (pow. gdański). Tczewscy policjanci wraz z funkcjonariuszami Izby Celnej zatrzymali mieszkańca województwa mazowieckiego, który podróżując samochodem osobowym w bagażniku przewoził ponad półtora kilograma marihuany. Narkotyki zapakowane były w kilku plastikowych pudełkach oraz plecaku.
- Ponadto mundurowi ustalili, że mężczyzna w jednej z podwarszawskich miejscowości posiada domek letniskowy, gdzie w specjalnie przygotowanych do tego pomieszczeniach hodowane są krzewy konopi indyjskich - informuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Policji w Tczewie. - Tam funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zabezpieczyli 124 krzewy tych roślin.
Czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków oszacowano na kwotę ponad 40 tys. zł. Zatrzymany 58-latek usłyszał już zarzuty, a na podstawie zebranych przez policjantów dowodów sąd zastosował wobec niego 2-miesięczny, tymczasowy areszt. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.









Napisz komentarz
Komentarze