Proceder polega na zamieszczaniu ogłoszenia lub wysyłaniu przez internet do rożnych osób, propozycji oddania za darmo niepotrzebnych im już przedmiotów. Są to najczęściej używane laptopy, telefony komórkowe czy aparaty fotograficzne.
- Osoby te proszą jedynie o przelanie na swoje konto kwoty pokrywającej koszty związane z przesyłką – tłumaczyasp. Sztab. Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Jest to najczęściej 30-50 zł. Oczywiście po wysłaniu pieniędzy przesyłka z „podarunkiem” nigdy nie trafia do zainteresowanej osoby, a oszust urywa kontakt. W związku z powyższym przestrzegamy, aby z ostrożnością podchodzić do ogłoszeń o takiej „dobroczynnej” działalności.
Dodajmy, że nie wszystkie tego typu informacje internetowe muszą być próbą oszustwa. Jednak by nie paść ofiarą przestępstwa radzimy w takich przypadkach umawiać się na osobisty odbiór darowanych przedmiotów. Jeśli ktoś ma dobre intencje nie będzie miał nic przeciwko temu, że sami odbierzemy od niego darowaną rzecz.









Napisz komentarz
Komentarze