Jak ustaliliśmy do pożaru doszło w gęstej zabudowie przy ul. Górny Podmur w Gniewie.
- Na miejsce natychmiast zadysponowano jednostki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej – informuje kpt. Michał Myrda, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Po przybyciu pierwszego zastępu strażacy zastali objęty ogniem budynek jednorodzinny. Podczas prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych ewakuowano z wnętrza jedną osobę. Ustalono, że wewnątrz mogą znajdować się jeszcze dwie osoby. Po ich odnalezieniu zostały natychmiast ewakuowane na zewnątrz.
Niestety, jak informują strażacy, w przypadku kobiety oraz 11-miesięcznego dziecka, ratownicy natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Pomimo intensywnych działań nie udało się przywrócić czynności życiowych obu poszkodowanym. Pożar został opanowany i ugaszony. W działaniach udział brało łącznie 9 zastępów straży pożarnej, 3 zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające okoliczności i przyczyny powstania pożaru.
Na miejsce przybył także patrol policji, który wykonuje czynności na miejscu zdarzenia polegające m.in. na zabezpieczaniu terenu zdarzenia.
Policjanci z komisariatów w Gniewie i Pelplinie, którzy jako pierwsi przyjechali na miejsce, wydostali przez okno 55-letnią kobietę. Mundurowi udzielili jej pomocy i opiekowali się nią do czasu przyjazdu karetki pogotowia.
Obecnie m.in. w związku ze śmiercią poszkodowanych na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie, wspierani przez funkcjonariuszy Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Jak informuje tczewska policja na swoim fan pag'u Facebook'owym, mundurowi prowadzą szczegółowe czynności mające na celu ustalenie okoliczności i przyczyn tego zdarzenia.
(tomm)/Fot. KP PSP w Tczewie/KPP Tczew














Napisz komentarz
Komentarze