Po wizycie, 29 marca br., Mirosława Pobłockiego, prezydenta Tczewa oraz Mariusza Wiórka, wicestarosty tczewskiego w Kancelarii Prezydenta RP w Warszawie stało się pewne, że prezydent Bronisław Komorowski na pewno odwiedzi Tczew. Na dniach zapadną ostateczne ustalenia co do przebiegu prezydenckiej wizyty, nie tylko w grodzie Sambora. Przypomnijmy, że zaproszenie dla prezydenta przekazano już w 2011 r.
Z inscenizacją w tle
Dzisiaj wiemy jedno – prezydent będzie w Tczewie 1 września o godz. 12. Tradycyjnie już obchodom poza częścią oficjalną towarzyszyć będzie rekonstrukcja historyczna. Jeszcze 10 dni temu mówiło się o tym, by rekonstrukcję podzielić na dwie części.
- Pierwotnie chcieliśmy, by inscenizacja odbyła się w obecności głowy państwa – mówi Zenon Drewa, wiceprezydent Tczewa. – Tyle że, grupa rekonstrukcyjna narzuciła taki standard, że inscenizacja trwa maksymalnie 20 minut. Zastanawialiśmy się czy tego jakoś nie przekomponować. Czyli uroczystość składałaby się z części patriotycznej przy kamieniu, 20-minutowej inscenizacji w obecności prezydenta oraz – po odjeździe głowy państwa - części historyczno-rekreacyjnej dla mieszkańców i gości.
Dzisiaj wiemy, że rekonstrukcja historyczna będzie bez podziału na części. Miejsce uroczystości to nadwiślański bulwar z mostami w tle. Dlatego też samorządowcy chcą wykorzystać ten fakt do zainteresowania prezydenta katastrofalnym stanem obiektu drogowego nad Wisłą. Trudno wyrokować czy coś z tego wyniknie.
Szczegóły już niedługo
Nie wiemy jeszcze jak dokładnie przebiegać będzie prezydencka wizyta. Niemniej włodarzom miasta już dziś zależy, by to wydarzenie mocno nagłośnić i zaprosić mieszkańców, młodzież oraz dzieci na spotkanie patriotyczne.
- 22 sierpnia do Tczewa przyjedzie delegacja z Kancelarii Prezydenta RP – wyjaśnia Zenon Drewa. – To będzie spotkanie uszczegółowiające program wizyty, czyli tzw. próba generalna. Zostanie np. ustalona kolejność mówców, składania wieńców przez delegacje czy kwestia „gdzie kto stoi”.
Na obchody rocznicy wybuchu II wojny i inscenizację historyczną zabezpieczono w kasie miasta niemałe środki – 94 tys. zł w tegorocznej korekcie budżetu.
Jak informują włodarze miasta, atrakcje dla mieszkańców nie skończą się wraz z chwilą odjazdu prezydenta. Jest wielce prawdopodobne, że przy okazji uroczystości rocznicowych Bronisław Komorowski pojedzie na miejsce masowych mordów w Szpęgawsku. Natomiast raczej nie będzie pobytu w Pelplinie.











Napisz komentarz
Komentarze