poniedziałek, 11 sierpnia 2025 22:56
Reklama
Reklama

Mamo, może razem pójdziemy do terytorialsów? Rodzinna służba WOT

Słowa słynnej piosenki „Przyjedź mamo na przysięgę” przez dziesiątki lat zachęcały wszystkie mamy do uczestnictwa w tej wyjątkowej dla każdego żołnierza uroczystości. Co jednak, kiedy to matka wraz z synem przysięga wierność Rzeczypospolitej? O rodzinnym zamiłowaniu do wojskowości rozmawialiśmy z szer. Justyną Thielmann z 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Mamo, może razem pójdziemy do terytorialsów? Rodzinna służba WOT

Autor: PBOT

Skąd w ogóle pomysł na to, żeby wstąpić do WOT?

Reklama

- Tak naprawdę od dziecka moim marzeniem było wojsko. Niestety kiedyś nie było możliwości, by kobiety mogły odbywać zasadniczą służbę wojskową, nad czym ubolewałam. Później pojawiły się dzieci, więc skupiłam się na nich. Teraz jeden syn jest kapralem po Legii Akademickiej. Drugi ma 18 lat, więc stwierdziłam, że teraz jest czas na mnie. Czas spełnić swoje marzenia.

 

Obaj synowie służą w wojsku?

- Jeszcze nie. Młodszy będzie miał 18 lat we wrześniu, ale raczej też będzie chciał służyć. Starszy jest zainteresowany służbą zawodową i z tą myślą poszedł na Akademię Marynarki Wojennej. Później pojawiła się ta Legia Akademicka i stopień kaprala. No i teraz stwierdził, że „mamo, może teraz pójdziemy? Jak chcesz spełnić swoje marzenie, to może pójdziemy razem?”. Dla mnie ten pomysł był super. I tak to wszystko wyszło.

 

Nie było żadnych oporów wśród najbliższej rodziny?

- Nie. Młodszy syn bardzo mi kibicował. Kiedy miałam chwile zwątpienia i myślałam, że nie dam rady, że nie mam już siły, to pisał „mamo, dasz radę”, „mamo, jesteś silna”. Starszy syn również okazywał mi wsparcie. Moja mama też wiedziała, że całe życie o tym marzyłam, więc również wspierała mnie w tej decyzji.

 

Służba w wojsku wiąże się z wyrzeczeniami, może być również niebezpieczna. Jak Pani jako matka zareagowała na decyzję syna o rozpoczęciu kariery mundurowej?

- Byłam w 100% przekonana, że podejmuje dobrą decyzję. Dodatkowo mobilizowałam go, żeby poszedł do wojska.

 

Nie było obaw?

- Nie. Powiedziałam nawet synowi, że jeżeli kiedykolwiek pojawi się możliwość wyjazdu poza granicę kraju, na misję, to również będę go w tym wspierać. Gdybym była żołnierzem zawodowym, sama chciałabym skorzystać z takiej okazji.

 

Czy przywiązanie do Ojczyzny i patriotyzm były obecne wcześniej w Pani życiu?

- Oczywiście. Jak najbardziej. Jestem Polką. Pamiętam, że od dziecka już kiedy były jakieś bale przebierańców w przedszkolu czy w szkole jako mała dziewczynka zawsze przebierałam się w różne mundury i bawiłam się pistoletami. Wolałam bawić się w wojnę, a zabawa lalkami to nigdy nie była moja bajka.

 

Może się zdarzyć, że rotacje będzie Pani odbywać razem z synem. To możliwe?

- Tak, jesteśmy w tym samym batalionie i chciałabym tutaj zostać. Poznałam kadrę. To wspaniali ludzie. Wyszkolili nas rewelacyjnie. Chwilami było ciężko. Musiałam ze sobą walczyć. Myślałam, że nie dam rady, że nie mam siły, że to nie dla mnie. Ale miałam wsparcie koleżanek i rodziny.

 

Czy od początku chciała Pani trafić do tej samej jednostki, co syn?

- Wiedzieliśmy, że chcemy iść do wojska razem, ale na początku nie wiedzieliśmy czy będziemy razem służyć. Poszliśmy do WKU na rozmowę wstępną. Syn wszedł pierwszy. Po wyjściu powiedział „Idę do Malborka”. I to było dla mnie ok. Ja chciałam iść do Słupska. Weszłam po nim. Żołnierz, który z nami rozmawiał był zaskoczony i powiedział „No, syn mówił, że przyjdzie mama, ale nie wierzę”. Kiedy potwierdziło się, że jestem mamą to zaproponowano mi również przydział do jednostki w Malborku. Zgodziłam się, pod warunkiem, że syn nie będzie miał nic przeciwko. Nie miał. I tak trafiliśmy razem.

 

Na szesnastodniowym szkoleniu byliście razem?

- Nie, on był na szkoleniu ośmiodniowym, ale widzieliśmy się na przykład na poligonie. Zawsze była krótka wymiana zdań „Mamo, jak tam?”, „Spoko”, „Dasz radę!”, „Super, tylko zmarznięta jestem i nie umiem strzelać”, „Nauczysz się”. I tak to było [śmiech]. Nawet koleżanki i znajomi widząc to byli pod wrażeniem i mówili „Super! Masz rewelacyjny kontakt z synem!”.

 

Co Pani czuła, kiedy pierwszy raz zobaczyła Pani syna w mundurze?

- To było rewelacyjne uczucie. Ja po prostu fruwałam. Nie potrafię tego dokładnie opisać. Była dumna z niego. Wiem, że przeszedł przez trudną Legię Akademicką. Kiedy pojechałam na przysięgę, okazało się, że syn schudł 15 kg. Nie było łatwo, ale byłam dumna z niego. Przed przyjazdem zostałam uprzedzona, że będę stała obok dowódcy, ponieważ syn został wyróżniony. Przysięgał na sztandar. Myślałam, że będę płakać, ale ostatecznie nie uroniłam żadnej łzy. Wręcz przeciwnie. Głowę miałam jakby ponad chmurami. Bardzo byłam z niego dumna. Tak, jak niektórzy chłopcy próbują uciekać przed wojskiem, przed tym mogę tak powiedzieć – naszym obowiązkiem, tak on sam chciał i poszedł. Tak teraz zrobiłam i ja. I mam nadzieję, że młodszy syn również wkrótce pójdzie do wojska.

 

To świetnie. Są zatem wspólne tematy do rozmów. A może pojawiają się pomysły wspólnego spędzania czasu w wojskowym stylu?

- Tak. Rozmawiamy o strzelnicy. Syn obiecywał podpowiedzieć mi kilka rzeczy, ponieważ został wyróżniony właśnie w strzelaniu. Spędzamy dużo czasu razem, ale teraz może być go jeszcze więcej. I więcej wspólnych pasji.

 

Czy było coś co Panią zaskoczyło podczas szesnastki?

- Zaskoczyło mnie to, że nie byłam najstarszą osobą podczas szkolenia. Myślałam, że jako kobieta po 40-tce będę najstarsza, a to była nieprawda. W moim wieku były trzy Panie, a jedna nawet po 50-tce. To było dla mnie ogromne zaskoczenie. Ta taka siła w kobietach. Wiadomo, że nie mamy tyle sił co młody, 18-letni chłopak. Ale instruktorzy stale nas motywowali. Myślałam, że ktoś mnie wyśmieje i powie „Boże, zwariowała. Na stare lata zachciało się jej do wojska”. Ale nie, nic takiego nie miało miejsca. Pierwsze dwa, trzy dni były trudne. Myślałyśmy, że nie damy rady. Ale teraz? Już jesteśmy po pętli! Każda z nas się stresowała. Czy wytrwamy? Czy damy radę? A teraz, po tym wszystkim raczej jest nam smutno, że to wszystko już się kończy. Było fajnie, mimo że było ciężko. Tu boli ręka, tam noga, do tego ramiona od noszenia kamizelki. Panowie też byli pod wrażeniem, że nosimy dokładnie taki sam ciężar, jak oni. To dla mnie też swego rodzaju sprawdzian. Nawet nie wiedziałam, że mam tyle sił.

 

A jednak się udało! Czy po tym szkoleniu widzi Pani swoje miejsce w wojsku?

- Ciężko na tym etapie powiedzieć jednoznacznie. Chciałabym się odnaleźć. Dostałam stanowisko radiotelefonistki i bardzo mi to odpowiada. Podobały mi się zajęcia z tej tematyki, ale też nie ukrywam, że zajęcia z ratownictwa medycznego czy strzelania były równie ciekawe. Chociaż to strzelanie jeszcze nie najlepiej mi wychodzi. Myślę też, że muszę jeszcze popracować nad kondycją fizyczną. W listopadzie zachorowałam na COVID. Moja kondycja spadła z tego powodu bardzo mocno. Dlatego szkolenie to dla mnie był nawet 200-procentowy wysiłek.

 

Gratuluję podwójnego zwycięstwa! Pokonania COVID i ukończenia szesnastki.

- Dziękuję. Na pewno duża w tym zasługa dowódcy, instruktorów, moich dzieci i kolegów oraz koleżanek. A miałam rzeczywiście taki jeden dzień, gdzie powiedziałam sobie, że nie dam rady. Panowie od 18 lat do 40-paru, którzy byli w mojej sekcji zaprosili mnie do pokoju i powiedzieli: „Słuchaj. Jesteśmy jednym zespołem, damy radę. Jak będzie trzeba to Cię zaniesiemy, ale podejdziesz do tej pętli. Nie odejdziesz. Jesteś ogniwem naszej drużyny, jednym z wielu”. Rozpłakałam się. To było naprawdę super. I udało się. Było ciężko, ale jestem dumna. Jestem bardzo szczęśliwa.

 

Czy było coś co najbardziej się podobało?

- Chyba wszystko. Chociaż najbardziej wszystkie rzeczy związane z taktyką na pętli. A mieliśmy trudną pętlę. Było mnóstwo śniegu i siarczysty mróz. Ale to było rewelacyjne.

 

Czy podczas tego szkolenia zdobyła Pani jakąś wiedzę lub umiejętności, o których można powiedzieć, że może się okazać przydatna w codziennym życiu?

- Tak. Myślę, że to pierwsza pomoc. Wcześniej, nigdy nie miałam defibrylatora w ręku. Dzisiaj wiem jak go obsługiwać, a przede wszystkim nie bałabym się pomóc komuś na ulicy. Defibrylatory coraz częściej wiszą w różnych miejscach publicznych. Kiedyś bym go nawet nie dotknęła, bo nie wiedziałabym co zrobić. Bałabym się, że zrobię komuś krzywdę. W tej chwili, nie. Teraz potrafiłabym udzielić pierwszej pomocy. To w życiu może być bardzo, bardzo przydatne. Wiem też jak stosować podstawowy sprzęt medyczny. To tego dochodzi ta świadomość, że mogę pomóc, że potrafię to zrobić, że mogę pokonać własne słabości.

 

Czy po powrocie do domu, będą na ten temat rozmowy z synem. Może jakieś wspólna porównywanie doświadczeń?

- Na pewno. Myślę, że usiądziemy chociaż jeden wieczór, albo dwa. Będę na pewno podpytywać co mogłam zrobić lepiej lub inaczej. Na pewno będą wspólne tematy do rozmów.

 

Rozumiem, że Dzień Matki będzie wspólnie spędzony na strzelnicy?

- Tak. Oczywiście. Albo gdzieś w terenie spędzony na taktyce [śmiech].

 

Szer. Justyna Thielmann wraz z synem, pełni służbę w 71 Batalionie Lekkiej Piechoty w Malborku od 30 stycznia 2021 r. Obecnie na stanowisku starszego radiotelefonisty. Na co dzień jest matką dwóch synów, pracuje w firmie Poczta Polska S.A.

 

Wszyscy, którzy chcieliby oderwać się od monotonii życia codziennego i część swojego czasu wolnego poświęcić służbie ojczyźnie, zapraszamy do skorzystania z projektu „Wakacje z WOT”. W okresie od czerwca do września odbędą się trzy szkolenia podstawowe dla kandydatów na pomorskich terytorialsów. W okresie: 26.06-11.07 w Słupsku, 21.08-05.09 w Malborku i 18.09-03.10 też w Malborku. To ostatni moment, żeby odbyć szkolenie w którymś z tych terminów. Można to zrobić poprzez rekruterów z 7 PBOT mł. chor. Jarosława ULEJCZYKA, tel. 608 675 465, st. szer. Katarzynę JUŁGA, tel. 509 689 291, lub poprzez swoją Wojskową Komendę Uzupełnień.

 

Rozmawiał szer. Maciej Boryń – 7 PBOT

 

Foto: 7 PBOT

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zaprezentowane zostanie także rękodzieło lokalnych artystów Zaprezentowane zostanie także rękodzieło lokalnych artystów Otwarcie nowej galerii w Tczewie z... Don Kichotem Wkrótce wielkie otwarcie nowej galerii artystycznej w naszym mieście! Miejsce stworzono całkowicie z prywatnych środków bez jakiejkolwiek dotacji miasta, ani lokalnych organizacji grantowych. Już w środę, 13 sierpnia Państwo Aleksandra i Zbigniew Mocny zapraszają na otwarcie GALERII OSOBNA, która mieści się na Czyżykowie przy ul. Czyżykowskiej 30/D.  Okolicznościowej wystawie będzie towarzyszyła prezentacja wyrobów hand – made. (biżuteria z żywicy epoksydowej/jubilerskie w wykonaniu Agaty Mocny, która do tej pory prezentowała m.in. na tczewskich jarmarkach i targach wspomnianą biżuterię oraz wyroby z makramy, krawieckie i wykonywane na szydełku oraz pracy artystów z Warsztatów Terapii Zajęciowej przy Kole Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie przy ul. Wigury 84 w Tczewie). - Zapraszamy do odwiedzenia wystawy malarstwa i grafiki uczestników WTZ PSONI Tczew oraz Galerii Osobna. Tym razem wydarzenie nazwaliśmy „Wokół Don Kichota” - zachęca Aleksandra Mocny, tczewska artystka. - Skąd taka nazwa, zdradzimy odwiedzającym. Otwarcie będzie także nawiązywało do ostatnich happeningów organizowanych u nas pod nazwą GALERIA NA PŁOCIE. Serdecznie zapraszamy. Wstęp wolny! Będzie okazja na kawę i coś dla ciała.*Organizator zastrzega sobie możliwość zmiany terminu w razie niesprzyjającej aury. Otwarcie Galerii Osobna z wystawą „Wokół Don Kichota”13 sierpnia, godz. 10.00ul. Czyżykowska 30/DTczew Data rozpoczęcia wydarzenia: 13.08.2025 10:00 – Data zakończenia wydarzenia: 13.08.2025 18:00
Wakacje pełne odkryć  – centrum nauki Hevelianum zaprasza na Górę Gradową i do Domu Zdrojowego w Brzeźnie! Wakacje pełne odkryć – centrum nauki Hevelianum zaprasza na Górę Gradową i do Domu Zdrojowego w Brzeźnie! Dzieci, młodzież i całe rodziny zapraszamy do Hevelianum na letnią przygodę z nauką w roli głównej! Wakacyjna oferta jest pełna atrakcji i dostępna aż w dwóch lokalizacjach – na Górze Gradowej i w Domu Zdrojowym w Brzeźnie. Dodatkowo na skwerze Heweliusza w Gdańsku można obejrzeć czasową plenerową wystawę. Nauka to My!Eksperymenty, wystawy, spacery, warsztaty, seanse w planetarium mobilnym, escape room’y i naukowe niespodzianki – wszystko to Hevelianum przygotowało z myślą o tych, którzy w wakacje chcą nie tylko odpoczywai dobrze się bawi , ale też doświadczai odkrywa !Oferta wakacyjna 2025 jest adresowana do odkrywców i wszystkich spragnionych naukowych przygód. Przez całe lato w Hevelianum czekabędą atrakcje, które łączą edukację z zabawą. Niech to będą wakacje pełne naukowej magii! Cała przyjemność w odkrywaniu! PROGRAM28.06. – 31.08.2025Plenerowa wystawa czasowa pt.: Nauka to MY!termin: do 24 lipca | lokalizacja: skwer Heweliusza (koło Muzeum Bursztynu) | wstęp: wolnyZorganizowana przez Hevelianum wystawa plenerowa ukazuje sylwetki naukowczyń i naukowców, którzy na co dzień pracują na Politechnice Gdańskiej, Uniwersytecie Gdańskim, Gdańskim Uniwersytecie Medycznym, Akademii Muzycznej w Gdańsku, Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku.Wystawa jest elementem cyklu projektów promujących naukę gdańską.Więcej informacji na: https://hevelianum.pl/plenerowa-wystawa-czasowa-nauka-to-my/ WAKACJE NA GÓRZE GRADOWEJ | Gradowa 6, GdańskDOOKOŁA ŚWIATA, ŁAMIGŁÓWKA, Z ENERGIĄ! | pakiet wystaw interaktywnychtermin: 28.06. – 31.08 | godzina: 10:00–18:00 | wiek: dzieci w wieku szkolnym i dorośli | wstęp: płatny | bilety: bilety.hevelianum.plNA TROPIE DINOZAURÓW | warsztaty dla dziecilokalizacja: kreatywny plac zabaw | wiek: 3–6 lat | max. grupa uczestników: 30 osób (dzieci wraz z opiekunami)| godzina: 10:30, 12:00, 13:30 | czas trwania: 60 min | cena: 25 zł, każdy opiekun: 5 złPodczas kreatywnych warsztatów wspólnie odkryjemy wszystko, co najciekawszeo dinozaurach. Chociaż wymarły 66 milionów lat temu, te potężne zwierzęta wciąż wzbudzają duże zainteresowanie. BEZ CIŚNIENIA, A GDYBY TAK W KOSMOSIE... | pokaz naukowygodzina: 12:00,14:00 | czas trwania: 45 min | lokalizacja: Sala 29 | wiek: 8+ | cena: 20 zł (ulgowy), 25 zł (normalny)A gdyby tak… astronauta wybrał się na spacer kosmiczny w samej piżamie?A gdyby tak chciał krzyknąć i próbował iść z powrotem, choć jego ciało stało się jakieś inne, lekkie? No właśnie, jakie? Zapraszamy na naukową opowieść o kosmicznych przygodach w próżni i w powietrzu, podczas której dowiecie się, ile z tego „gdybania” zdarzyło się na prawdę. KOSMICZNA STACJA. Wejdź do gry! | quest roomgodzina: 10:00, 12:00, 14:00, 16:00 wtorek-czwartek i sobota-niedziela| czas trwania: 90 min | lokalizacja: Galeria Strzelecka | wiek: 12+ | max. liczba uczestników: 10 osób | cena: 180 zł (bilet dla 2 osób), 210 zł (bilet dla 3 osób), 240 zł (bilet dla 4 osób), 270 zł (bilet dla 5 osób), 270 zł + 20 zł/os. (powyżej 5 os.) | bilety:www.bilety.hevelianum.plTo atrakcja towarzysząca pierwszej polskiej misji technologiczno-naukowej na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Wcielicie się w rolę członków załogi tej przełomowej wyprawy. Ta interaktywna przestrzeń to unikalna okazja, by zanurzyć się w świat najnowszych odkryć i technologii kosmicznych. Partnerzy: POLSA Polska Agencja Kosmiczna, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, TEMPUR, LYOFOODPatroni medialni: gdansk.pl, trojmiasto.pl W PRACOWNI HEWELIUSZA | escape roomgodzina: 11:00, 12:30, 14:00, 15:30 | czas trwania: do 90 min | lokalizacja: sala 36 | wiek: 8+ | max. liczba uczestników: | cena: 120 zł (3 os.); każda kolejna osoba: dodatkowo 15 złDuch Heweliusza błądzi po Górze Gradowej, próbując odzyskać utracone wspomnienia. Jedyną szansą na pokonanie amnezji jest rozwiązanie zagadek ukrytych w warsztacie genialnego astronoma. W escape room czeka na Was 14 łamigłówek do rozwiązania. Dzięki nim nie tylko rozruszacie wszystkie szare komórki, ale poznacie różne role oraz funkcje, które pełnił Jan Heweliusz. SEANSE W PLANETARIUM MOBILNYMDINOZAURY – HISTORIA PRZETRWANIA | seans w planetariumgodzina: 10:30, 13:30 | czas trwania: 45 min | lokalizacja: planetarium mobilne | wiek: 5–12 lat | max. liczba uczestników: 25 osób | cena: 20 zł (ulgowy), 25 zł (normalny)Jak prawie wszystkie dzieci, Celeste jest zafascynowana dinozaurami. Podczas gdy przygotowuje pogadankę dla swojej klasy o tym, jak wyginęły, mądra i magiczna postać zadaje jej kuszące pytanie: co jeśli powiem ci, że dinozaury wciąż są wśród nas? Udajmy się razem z Celeste w podróż w czasie, aby zobaczyć Ziemię taką, jaka była w bardzo, bardzo odległej przeszłości. MAGICZNY GLOBUS | seans w planetariumgodzina: 12:00 | czas trwania: 45 min | lokalizacja: planetarium mobilne | wiek: 5–12 lat | max. liczba uczestników: 25 osób | cena: 20 zł (ulgowy), 25 zł (normalny)Magiczny globus to bardzo angażujący film prezentujący układ pór roku, związany z astronomicznymi cechami naszej planety. EXPLORE | seans w planetariumgodzina: 15:00 | czas trwania: 45min | lokalizacja: planetarium mobilne | wiek: 12+ | max. liczba uczestników: 25 osób | cena: 20 zł (ulgowy), 25 zł (normalny)Explore, opowiadając historię ambicji skolonizowania Marsa przez ludzi, w nowoczesny i przystępny sposób prezentuje szeroki zakres tematów naukowych. FORT NOCĄ | spacer historycznytermin: czwartek i piątek, lipiec: 3, 4, 10, 11, 17, 18, 24, 25, 31, sierpień: 1, 7, 8, 14, 15, 21, 22, 28, 29 | godzina: 21:00 (lipiec), 20:00 (sierpień) | lokalizacja: Góra Gradowa | wiek: młodzież i dorośli | max. liczba uczestników: 30 osób | cena: 60 zł (normalny), 50 zł (ulgowy)Nocny spacer przez labirynty podziemnych korytarzy i tajemnicze fortyfikacje. Przewodnik w historycznym mundurze oprowadzi Cię po niedostępnych na co dzień zakamarkach dawnego fortu. Być może kryją się tam nie tylko nietoperze?  Z GÓRY WIDAĆ WIĘCEJ. SPACER PRZEZ DZIEJE FORTU | spacer historycznytermin: 5.07, 2.08 | godzina: 12:00 | czas trwania: 1,5 h | lokalizacja: Góra Gradowa | wiek: 12+ | max. liczba uczestników: 30 osób | cena: bezpłatnieSpacer historyczny po Górze Gradowej – miejscu, które przez wieki było punktem obserwacji, obrony i strategii. Podczas wspólnej wędrówki przez fortyfikacje, bastiony i ścieżki parku, przyglądamy się, jak topografia tego wzgórza kształtowała dzieje Gdańska. OKO NA SŁOŃCE | obserwacje Słońcatermin, godzina: obserwacje weekendowe uzależnione od warunków pogodowych | lokalizacja: przed planetarium mobilnym Hevelianum | wiek: bez ograniczeń | wstęp: bezpłatnyW pogodne noce często spoglądamy na gwiazdy i kontemplujemy światy leżące wiele lat świetlnych od nas. Nie musimy jednak błądzić jedynie w głębinach Kosmosu. Jeden z najciekawszych obiektów na niebie leży na wyciągnięcie ręki. To Słońce oferujące fascynujące możliwości obserwacyjne, jedyna gwiazda, na powierzchni której możemy bezpośrednio obserwować szczegóły. Pod tym względem Słońcu nie dorównuje żaden inny obiekt nocnego nieba. PIKNIKOWANIE NA POLANIE | strefa piknikowaW tym roku jedną z atrakcji Hevelianum będzie piknikowanie na polanie. Od 28 czerwca przez całe wakacje na wszystkich chętnych będą czekały leżaki z pięknymi widokami na Gdańsk. Każdy może na nich spocząć i z Góry Gradowej spojrzeć w dal, na miasto. Jeśli chcecie, zabierajcie koce, żeby znaleźć spokój i ukojenie na zielonych terenach Hevelianum. MUSZTRA I POKAZ ARTYLERYJSKI | pokazy, rekonstrukcjetermin: każda niedziela | godzina: 12:00 | lokalizacja: Niskie Czoło Kurkowe | wiek: 12+ | cena: bezpłatnieLufa o wadze 130 kg, koła średnicy 110 cm, laweta długości 230 cm – to wymiary mieszkanki Hevelianum! Replika armaty o imieniu Elżbieta, na cześć drugiej żony Jana Heweliusza, da o sobie usłyszeć w każdą pierwszą niedzielę miesiąca, w samo południe. Grupa rekonstrukcyjna Stowarzyszenia Garnizon Gdańsk, w pełnym rynsztunku, zaprezentuje jej możliwości. NOCNE PODGLĄDANIE WSZECHŚWIATA | wydarzenie plenerowetermin: 9.08 | godzina: 19:00–1:30 | lokalizacja: Góra Gradowa | dla kogo: bez ograniczeń wiekowych | wstęp: bezpłatnyNocne Podglądanie Wszechświata to jedno z flagowych wydarzeń plenerowych odbywających się od ponad 10 lat w niepowtarzalnej scenerii Góry Gradowej, na terenie centrum nauki Hevelianum. Na chętnych liczenia spadających gwiazd będą czekać nie tylko obserwacje nieba, ale też liczne, bezpłatne atrakcje astronomiczne. WAKACJE W DOMU ZDROJOWYM W BRZEŹNIE | Zdrojowa 2, Gdańsk-BrzeźnoWERANDOWANIE | strefa odpoczynkutermin: 16.07 i 20.08 | godzina: 17:00–19:00 | czas trwania: 2 h | wiek: bez ograniczeń | wstęp: bezpłatnyNawiązując do „Czarodziejskiej Góry” Tomasza Manna, oddajemy przestrzeń Domu Zdrojowego kuracjuszom. Na ten czas to miejsce stanie się cichą otwartą przestrzenią relaksu i odpoczynku. Uczestnicy mogą odpocząć od zgiełku miasta, relaksując się na leżaku czy kocu rozłożonym trawie, czytając, rozwiązując krzyżówki czy grając w planszówki. Na miejscu czeka wypożyczalnia książek o podróżowaniu, morzu, Gdańsku, odpoczynku... Werandujcie. LĘK KLIMATYCZNY | warsztaty dla dorosłychtermin: 3.08. | godzina: 11:30 | czas trwania: 3 h | wiek: 16 + | max. liczba uczestników: 15 osób | wstęp: bezpłatny | prowadzące: Justyna Golonka, Alicja GołataWarsztaty, które dostarczą informacji o tym, czym są stres i lęk klimatyczny, poszerzą wiedzę z zakresu działań profilaktycznych, postępowania w taki sposób, żeby zapobiegać oddziaływaniu kryzysu klimatycznego na nas samych. JAK ROBIĆ NIC? | warsztaty dla dorosłychTerminy: 10.07., 7.08. | godzina: 18:00 | czas trwania: 2 h. | wiek: 16+ | max. liczba uczestników: 15 osób | cena: bezpłatne, obowiązują zapisy - więcej informacji na: https://hevelianum.pl/wakacje-2025/ | prowadząca: Agata PyzowskaCo się stanie jeśli zrobimy mniej? Czy zawsze musimy maksymalnie wykorzystać czas? A może jesteśmy w stanie pozwolić mu po prostu płynąć?Tematy spotkań: „Nic pożytecznego”, „Mamy czas”. NASŁUCHIWANIE BRZEŹNA | spacery dźwiękowetermin: 26.07., 23.08. | godzina: 13:00 | czas trwania: 2 h | wiek: 16+ | max. liczba uczestników: 15 osób | cena: bezpłatne, obowiązują zapisy – więcej informacji na: https://hevelianum.pl/wakacje-2025/ | prowadzący: Antoni MichnikLetni cykl spacerów dźwiękowych po Brzeźnie. Uważne nasłuchiwanie współczesnej audiosfery oraz różne ćwiczenia słuchania pogłębionego i wyobraźni dźwiękowej wyznaczą punkty wyjścia do namysłu nad różnymi przemianami audiosfery – zarówno sezonowo-cyklicznymi, jak i historycznymi.28.06. | Poza sezonem? Uważne słuchanie i sezonowość pejzażu dźwiękowego26.07. | Brzmienia kuracyjne, brzmienia kurortu. Ekologia akustyczna, hałas oraz dyskursy hałasu23.08. | Keynotes & soundmarks. Performatywność słuchania i tożsamość audialna SPACER FOTOGRAFICZNY | spacer/warsztaty dla dorosłychterminy: 22.07., 12.08. | godzina: 18:00 | czas trwania: 2 h | wiek: 16+ | max. liczba uczestników: 10 osób | cena: bezpłatne | prowadzący: Olo KostkoPodczas warsztatowych spacerów fotograficznych skupimy się na street fotografii i portretowaniu osób w sercu dzielnicy Brzeźno.Tematy spotkań: portret, street fotografia FILMY Z KLIMATEM DLA DZIECI I DOROSŁYCH | festiwal filmówtermin: 31.07. – 2.08. | godziny: 11:00, 18:00, 20:30 | lokalizacja: Dom Zdrojowy (11:00, 18:00), plener (20:30) | max. liczba uczestników: 30 osób (11.00) 50 osób (17:00), 100 osób (20:30) | wiek: dzieci 5+ i dorośli | wstęp: bezpłatny, rejestracja na każdy film przez eveneaKolejna edycja projektu Filmy z klimatem, tym razem w formule festiwalowej, nadal silent cinema. W programie fabuły, dokumenty i poranki dla najmłodszych. W tym roku oprócz pokazów filmowych, warsztaty dla dorosłych z radzenia sobie z lękiem klimatycznym. W repertuarze kina m.in. takie tytuły, jak: „Zła nie ma”, czy „Przynoszę Wam dzikość”. Więcej informacji na: https://hevelianum.pl/wakacje-2025/Data rozpoczęcia wydarzenia: 07.07.2025 09:00 – Data zakończenia wydarzenia: 23.08.2025 18:00
Reklama