wtorek, 7 maja 2024 07:39
Reklama
Reklama
Reklama

Rozbiórka Mostu Tczewskiego wstrzymana przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków!

PWKZ zabytków wstrzymał prace remontowe na moście drogowym w Tczewie. Nie chcemy by część zabytkowej konstrukcji została bezpowrotnie zniszczona. Nowe ustalenia w sprawie historii mostu, każą nam bezwzględnie zachować jego fragmenty.
Rozbiórka Mostu Tczewskiego wstrzymana przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków!

Autor: W. Mocny

Tej treści komunikat pojawił się dzisiaj na profilu Facebookowym Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

 

Jak czytamy:

„Przęsła mostu nr: 2 i 3 mostu w wykonane konstrukcji angielskiej typu ESTB, stanowią unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (jedyne w Polsce). Należy dążyć do ich zachowania, jako wyjątkowego w skali kraju i Europy dzieła architektury i budownictwa.

 

W latach 1944-48 w Wielkiej Brytanii wyprodukowano przęsła ESTB o łącznie długości około 11,6 km. Zachowane do dnia dzisiejszego tczewskie przęsła ESTB są najprawdopodobniej ostatnim, a zatem unikatowym przykładem zastosowania tego systemu mostowego w Europie.Opieramy się na informacjach pozyskanych w roku 2019 przez dr. inż. Waldemara Affelta z Politechniki Gdańskiej, oraz Towarzystwo Opieki nad Zabytkami. Informacje te pochodzą na podstawie ustaleń przedstawicieli ośrodka naukowego Uniwersytetu w Kaiserslatuern, którzy stwierdzili, że tczewskie przęsła ESTB są najprawdopodobniej ostatnim przykładem historycznego systemu ESTB w całej Europie.

 

Most w Tczewie jest wpisany do rejestru zabytków. Wcześniejsza decyzja pozwalała za zezłomowanie konstrukcji ESTB. Prawo daje konserwatorowi możliwość zmiany decyzji, jeżeli wystąpiły nowe fakty i okoliczności, mogące doprowadzić do uszkodzenia lub zniszczenia zabytku, a z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku tczewskiej przeprawy.

 

- Podkreślam, że naszym celem nie jest zatrzymanie robót przy moście, ale jedynie ocalenie zabytkowych przęseł przed zniszczeniem i wywózką na złom, co ma obecnie miejsce, a co jest sprzeczne zarówno z zasadą ochrony zabytków, jak i z ustaleniami towarzyszącymi wydawaniu poprzednich decyzji administracyjnych przez WUOZ w 2016 roku, kiedy to mówiono o demontażu i eksponowaniu przęseł a nie o ich zniszczeniu - mówi Igor Strzok, PWKZ.”

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Andrzej Dąbrowski 10.10.2019 12:03
Od początku rozbiórki mostu mówiono ze pierwszy fragment miał być eksponowany a poszedł na złom.W Szwecji cały most kolejowy został

miłośnik mostu 02.10.2019 12:42
Za złom z przęseł ESTB można jedynie waciki kupić. Starosta mówił, że to jakieś 1,5 mln zł tylko z tego. Pomysł, by eksponować 100 m złomu ESTB na bulwarze nadwiślańskim to jakieś chore wizje. Gdzie prezydent Pobłocki? Przydałoby się tu jego stanowcze "nie" dla zaśmiecania bulwaru i jego krajobrazu. Jak taka masa złomu by tam wyglądała?

gość 30.09.2019 23:27
To konserwator teraz się obudził, a może ruszył dupę za biurka i poszedł na spacer i zobaczył co się dzieje z mostem. To niech Gdańsk odkupi te przęsła sobie na pamiątkę a włodarze Tczewa za te pieniądze odbudują most, bo kuźwa każdy tylko potrafi krytykować a nie pomagać

Reklama