Radny przyznawał, że kapituła medalu nie powinna sama wyłaniać kandydatów do wyróżnienia.
- W ostatnim czasie kapituła zgłosiła pewnego kandydata do medalu, a ja uważam, że nie powinna mieć takiego prawa – mówi radny Misiewicz. – Wiem, że doszło już do porozumienia i więcej nie będzie takich sytuacji. Obecnie wszyscy mieszkańcy będą mogli zgłaszać pretendentów do odznaczenia i ja i mój klub popieramy to jednogłośnie. Sam głosowałem za przyjęciem tej uchwały.
Jej przyjęcie oznacza, że radni nadal mogą zgłaszać kandydatów do medalu Pro Domo... Czy tak powinno być?
- To jest nagroda Rady Miasta i pamiętajmy o tym. Nie powinno się wykluczać z tego radnych – dodaje radny. – I dlatego radni nie powinni być wyróżniani tym odznaczeniem. Jeżeli zdarzyłaby się wyjątkowa sytuacja, że rajca byłby nominowany, to absolutnie nie powinien uczestniczyć w procedurze i w takim głosowaniu.
- Nie ujmowałbym tego w taki sposób, że radni sami przyznają sobie nagrodę – zwracał uwagę na dzisiejszej sesji Kazimierz Ickiewicz. – Osoby nominowane wybierają grupy osób. Nie powinniśmy dyskryminować kogokolwiek. Są przecież wśród nas osoby pełniące mandat, którzy oprócz pełnienia tej funkcji są też społecznikami.
Zdaniem Zenona Drewy, przewodniczącego Rady Miasta medal jest nagrodą dla każdego zasłużonego mieszkańca Tczewa. Nie wszystkich to przekonało. Padły głosy (mniejszości), że będzie dochodziło do nagradzania radnych przez radnych.
Ostatecznie 17 radnych poparło uchwałę, 2 było przeciwnych (radni Antczak i Cichoń), a 2 się wstrzymało (Ciesielski i Kusowski).
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze