Weronika Weremko – Oszuścik, dietetyk, Dieta 4U w Tczewie (przy przychodni Rogowscy)
Bez odpowiedniego doboru produktów żywnościowych nie będziemy mogli efektywnie uczyć się. Ważne by być świadomym, planować posiłki i to co ma się na nie składać. By nie był to tylko wybór: „czy zjem kanapkę czy ciastko” oraz by nie decydowały tylko walory smakowe produktów. Odpowiednie zasady żywieniowe zaleca Instytut Żywności i Żywienia, określający elementarne zasady komponowania jadłospisu. Jeżeli będziemy się do tego stosowali, to nie ma konieczności stosowania diety. Diety dostępne w internecie nie mają większego sensu, bo wraz z pożądanym efektem często pojawiają się problemy zdrowotne, np. nietolerancji białek, nadmiernego zakwaszenia organizmu oraz inne kłopoty trawienne. Kolejnym niepożądanym skutkiem „cudownych diet” jest tzw. efekt jojo, który pojawia się, bo nie zostały wykształcone prawidłowe nawyki żywieniowe. Osoba taka po odzyskaniu odpowiedniej wagi, wraca do niezdrowego stylu odżywiania i niszczy efekt swoich wyrzeczeń. Chcąc być szczupłym należy zaplanować ilość (np. 4-5 niewielkich dań) i jakość posiłków. Warto uzbroić się w cierpliwość, bo liczenie na szybkie efekty, tylko nas zniechęci. Włączmy też gimnastykę, spacery lub inny rodzaj rekreacji ruchowej.
Pamiętajmy, że dla naszych dzieci jesteśmy autorytetami. Jeśli własną sylwetką i trybem życia nie będziemy dawali przykładu, to przekażemy im tylko nasze problemy żywieniowe.
Marek Komorowski, nauczyciel edukacji nt. bezpieczeństwa, WOS w Gim. nr 2
Chcieliśmy jak najwięcej osób nauczyć działań ratowniczych. Uczyliśmy jak zachować się w przypadku zdarzeń losowych. Widać było, że tej wiedzy brakuje młodzieży i dorosłym. Nawet na takich festynach trudno przełamać barierę podejścia do manekinu i próby nauki ratownictwa. Naszym festynem chcieliśmy przełamać właśnie tę barierę wstydu i strachu. Przekonywaliśmy, że każdy może uratować komuś życie. Uczę podstawowych kroków przy udzielaniu pomocy. Taką podstawą jest przypominanie, że wykonujemy u poszkodowanego 30 uciśnień na dwa wdechy. Koniecznie trzeba pamiętać o sprawdzeniu oznak życia – sprawdzamy przy tym nie tylko puls, to czy ofiara zdarzenia oddycha. Pamiętajmy też o higienie. Należy przechylić osobę poszkodowano, jeśli w ustach znajdują się toksyczne substancje. Przy okazji ćwiczeń dbamy także o higienę i dezynfekcję. Nigdy bowiem nie wiadomo kiedy taka wiedza nam się przyda. Podczas festynu przeszkoliliśmy powyżej 20 osób. Wiele z nich nauczyło się wszystkiego od A do Z. Warto dzieciom, ale i sobie samemu wbić wszystkie numery alarmowe. Pomysł na akcję edukacyjną udzielania pierwszej pomocy pojawił w naszym gimnazjum na Radzie Pedagogicznej przy okazji obmyślania poszczególnych elementów szkolnego festynu. Przy ratowaniu kogoś z opresji pamiętajmy, że zawsze na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo ratownika.
Napisz komentarz
Komentarze