Można powiedzieć, że jest to modlitwa bliska Jej sercu.
Ewolucja przez wieki
- Mówi się niekiedy, że „twórcą” różańca jest św. Dominik, który miał go otrzymać od Matki Bożej - mówi ks. Stanisław Olszewski z parafii pw. Podwyższenie Krzyża Świętego w Osiu. - Faktem jest, że dominikanie przyczynili się do popularyzacji tej formy modlitwy. Jednak w rzeczywistości różaniec ewoluował przez wieki. Na początku chrześcijaństwa, zwłaszcza w środowiskach pustelniczych i zakonach, popularne były krótkie formuły, które wielokrotnie powtarzano. Aby policzyć liczbę odmawianych modlitw św. Paweł z Teb używał 300 kamyków powtarzając przy tym słowa „Ojcze nasz”. Od wieku VI zaczęto używać sznura z paciorkami. Pewne świadectwo mówi o tym, że w wieku IX jedną z powtarzanych formuł było Pozdrowienie Anielskie. W średniowieczu pojawił się zwyczaj odmawiania 150 „Zdrowaś Mario”, czego inspiracją była liczba psalmów zawarta w Psałterzu. Około XV wieku odmawianie różańca zaczęto łączyć z rozważaniem życia Jezusa Chrystusa oraz Jego Matki i wtedy wyodrębniono 15 wydarzeń z ich życia. W 1569 r. papież Pius V nadał różańcowi formę, którą znamy obecnie. Błogosławiony Jan Paweł II w liście apostolskim „Rosarium Virginis Mariae” dodał jeszcze nowe tajemnice, które są rozważaniem wydarzeń z publicznej działalności Jezusa, nazywając je tajemnicami światła.
Modlitwa i... zmiana biegu historii
- Każdy pewnie słyszał o różańcu, lecz nie każdy wie, jak się go odmawia - tłumaczy ks. Olszewski. - Na początku należy uczynić znak krzyża i odmówić „Wierzę w Boga”. Na pierwszym paciorku odmawia się „Ojcze nasz”, a na trzech kolejnych „Zdrowaś Mario”, upraszając cnoty wiary, nadziei i miłości. Następnie zapowiada się daną część i tajemnicę jako temat do rozważań, a potem „Ojcze nasz”, 10 „Zdrowaś Mario” i „Chwała Ojcu”. Właściwe odmawianie różańca oznacza słowne wypowiadanie modlitw oraz medytację nad poszczególnymi tajemnicami w tym samym czasie. Błędem jest zatem sądzenie, że ta forma modlitwy nakazuje skupić się jedynie na Maryi. Różaniec jest właściwie streszczeniem Ewangelii – w jego centrum stoi Chrystus.
Modlitwa różańcowa niejednokrotnie przyczyniała się w dziejach świata do zmiany biegu historii. To właśnie jej odmawianiu przypisuje się zwycięstwo floty Świętej Ligi nad flotą turecką w Lepanto w 1571 r. Wstawiennictwu Matki Bożej przypisuje się także tzw. Cud nad Wisłą z 1920 r. oraz wycofanie się wojsk sowieckich z Austrii 13 maja 1955 r.
Odmawiajcie różaniec!
- Warto wspomnieć jeszcze dwa wydarzenia z ostatnich dni - dodaje ks. Stanisław Olszewski. - Milion różańców w intencji pokoju na świecie odmawiają Filipińczycy, modląc się każdego dnia za inny kraj. Polskę polecali Panu Bogu 1 maja tego roku. Natomiast 13 maja w Piasecznie w sanktuarium maryjnym rozpoczęto w diecezji pelplińskiej Krucjatę Różańcową za Ojczyznę.
Na koniec pragnę zachęcić – powtarzając słowa Matki Bożej – „Odmawiajcie różaniec!” – podkreśla ks. Olszewski. - Dobrym zwyczajem jest noszenie różańca w kieszeni, torebce czy wożenie go w aucie. Nie należy go jednak traktować jako amuletu. Zdarza mi się widzieć różaniec zawieszony na lusterku w samochodzie i wtedy zastanawiam się, po co on tam właściwie wisi, może aniołowie mają się na nim modlić? Jadąc do pracy, czy idąc na spacer można w modlitwie różańcowej wyprosić potrzebne łaski dla siebie i innych! Przyjemne z pożytecznym...











Napisz komentarz
Komentarze