sobota, 4 maja 2024 07:53
Reklama
Reklama

Dyrektor urzędu pracy w Tczewie: "kiedyś wydawaliśmy zasiłki, odhaczaliśmy. Teraz działamy jak prawdziwy urząd pracy"

rzy dużej liczbie bezrobotnych, z którą musieliśmy mierzyć się w latach 90., trudno było nas w ogóle nazwać urzędem pracy. Rejestrowaliśmy, wydawaliśmy zasiłki, odhaczaliśmy – mówi dyrektor Ewa Uzdowska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. W styczniu 2000 r. na terenie powiatu zarejestrowanych było niespełna 9,5 tys. osób bez pracy. Dziś ta liczba jest trzykrotnie niższa. Stopa bezrobocia spadła w listopadzie 2017 r. do rekordowych 6,5 proc. Urząd z instytucji rejestrującej bezrobotnych, stał się podmiotem wspomagającym przedsiębiorców w wyszukiwaniu najlepiej predysponowanych do zawodu pracowników. Jaka przyszłość czeka PUP-y, gdy zabraknie… bezrobotnych?
Dyrektor urzędu pracy w Tczewie: "kiedyś wydawaliśmy zasiłki, odhaczaliśmy. Teraz działamy jak prawdziwy urząd pracy"

- Jak dziś wygląda praca w urzędzie w porównaniu z tym co było jeszcze 10-15 lat temu?

- Teraz, gdy liczba bezrobotnych jest znacznie mniejsza, możemy poświęcić potrzebującym mieszkańcom znacznie więcej czasu. To jest podstawowa zaleta. Przy dużej liczbie bezrobotnych, z którą musieliśmy mierzyć się w latach 90., trudno było nas w ogóle nazwać urzędem pracy. Rejestrowaliśmy, wydawaliśmy zasiłki, odhaczaliśmy. Pracy nie było, a środki do wykorzystania przez urząd były znacznie mniejsze. Nie było takich stanowisk jak doradca klienta, doradca zawodowy. Były kolejki, a naszym zadaniem było obsłużyć jak największą liczbę osób. Zdecydowanie zmieniliśmy sferę działania. Dziś bardziej jesteśmy nastawieni na znalezienie dobrego pracownika dla konkretnego pracodawcy. Mamy różne formy wsparcia. Weźmy takie staże – obecnie, gdy pracodawcy sprawdzą zaproponowaną przez PUP osobę, najczęściej ją zatrzymują. To bardzo ważne, bo te osoby już do nas nie wracają. Usamodzielniają się na rynku pracy. Doszliśmy do etapu, gdy nikt nie chce pozbyć się dobrego pracownika. A pamiętamy jak było jeszcze niedawno. Stażyści w firmach wymieniali się jeden po drugim.
 

- Przez lata wyzwaniem dla PUP-ów była aktywizacja mieszkańców terenów wiejskich. To oni mieli największe trudności w odnalezieniu się w potransformacyjnej rzeczywistości. Czy może Pani powiedzieć, że to się udało?

- W tej materii jest jeszcze wiele do zrobienia. Jest już lepiej, wiele osób podjęło pracę. Jednak są osoby, jak to mówimy, bardzo oddalone od rynku pracy. Tu nie pomoże jedna rozmowa doradcza, ale potrzebny jest cały cykl pracy. Najpierw zawsze trzeba zdiagnozować potrzebę. Nie tylko to, w jakiej firmie dana osoba może pracować. Przyczyny pozostawiania poza rynkiem pracy są z reguły o wiele głębsze. Dotyczą kwestii rodzinnych, osobistych. Ktoś musi takiej osobie pokazać, udowodnić, że można funkcjonować w społeczeństwie inaczej. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
tcz 19.02.2018 21:13
w tym UP mało pomagają w znalezieniu pracy...Nie masz znajomości nie ma co liczyć na dobrą pracę tylko zarzucają ofertami pracy do pomocy starszym osobom w Niemczech lub na produkcje w Tczewie...Czyste dno...A pewnie bardzo dużo osób które pobierają 500 plus nie są zarejstrowane w up aby nie stracic tego 500 plus...

Marek-zegarek 19.02.2018 19:15
Nie zgadzam sie! Podczas odbywania stazu dowiedzialem sie, ze nie zostane zatrudniony po jego zakonczeniu. Na moje miejsce byli juz kolejni.

Już 4 maja „Kulturalna Majówka” z koncertami  i atrakcjami na bulwarach nad Nogatem w Malborku (przy Szkole Łacińskiej) Już 4 maja „Kulturalna Majówka” z koncertami i atrakcjami na bulwarach nad Nogatem w Malborku (przy Szkole Łacińskiej) 4 maja od godz. 15.00 przewidziano warsztaty, pokazy kulinarne oraz animacje dla dzieci. O godz. 18:00 zagra dla Państwa Domansky a o godz. 19.30 grupa Dagadana. Na imprezę zapraszają Burmistrz Miasta Malborka Marek Charzewski, Malborskie Centrum Kultury i Edukacji oraz Fundacja Nadzieja II zapraszają na „Kulturalną Majówkę”.  DAGADANA - już od ponad 15 lat znakomicie łączy elementy kultury polskiej i ukraińskiej za pomocą jazzu, elektroniki czy world music. Tam, gdzie dociera, przekracza granice pomiędzy narodami, sceną a publiką, udowadniając, że szczerość w muzyce zapoczątkowuje niesamowitą mistyczną przygodę, wymianę dziejącą się między ludźmi.Zespół jest ambasadorem słowiańskiej kultury, zarówno polskiej, jak i ukraińskiej. DAGADANA jako jedyny zespół z Polski i Ukrainy zagrał w 2019 roku na legendarnym Glastonbury Festival! Rozpisywał się o nich amerykański National Geographic. Koncertowali w 30 krajach. Na tratwie, w kopalni, na pustyni, na największym festiwalu w Ameryce Południowej a także podczas wielu tournée w Chinach. Nowa płyta „Tobie” (nominowana do Nagród Fryderyk 2022) jest pełna pieśni życzeniowych (najstarszych utworów zachowanych na słowiańskich ziemiach). Folkowo-jazzowo-elektroniczne aranżacje są ważnym głosem nie tylko w polsko-ukraińskich relacjach. Zespół pokazuje, że śpiewając w ojczystych językach, można zwrócić uwagę radiowców i słuchaczy w najdalszych zakątkach naszego globu. Kraje, w których koncertowali:Algieria, Argentyna, Austria, Brazylia, Bułgaria, Chiny, Kanada, Republika Czeska, Indie, Indonezja, Francja, Korea Południowa, Malezja, Maroko, Mołdawia, Niemcy, Norwegia, Polska, Rumunia, Serbia, Singapur, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Tajwan, Ukraina, Węgry, Wielka Brytania, Włochy, Zjednoczone Emiraty Arabskie. Skład zespołu:Daga Gregorowicz- wokal, elektronika, perkusjonaliaDana Vynnytska- wokal, instrumenty klawiszowe, perkusjonaliaMikołaj Pospieszalski- kontrabas, gitara basowa, skrzypce, syntezatory, wokalBartosz Mikołaj Nazaruk- perkusja, perkusjonalia, wokal DOMANSKY - to nieco łagodniejszy projekt muzyczny Sylwestra Domańskiego, dotychczas związanego z warszawskim zespołem Fabryka. W składzie nowego zespołu znaleźli się głównie muzycy kojarzeni z trójmiejską sceną muzyczną. Zespół zawiązał się w 2022 roku po nagraniu solowego albumu "Amore" przez Sylwestra. „Domansky” wykonuje utwory z pogranicza rocka alternatywnego i muzyki elektronicznej. W repertuarze zespołu znajduje się między innymi kilka utworów do poezji gdyńskiego poety - Krzysztofa Cezarego Buszmana , a także kilka własnych wersji znanych polskich utworów. W ramach „Radiowej Trasy Koncertowej” grupa wystąpi w Tczewie (30 IV), Kołobrzegu (2 V) i Malborku. Grupę tworzą:Sylwester SLY Domański - wokal,Sebastian Chilewski - perkusja,Błażej Kucman - gitara basowa,Olaf Szczełuszczenko - gitaraŁukasz Jakubowicz - instrumenty klawiszowe Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. Koncert "Kulturalna Majówka"Dagadadana, DomanskyMalborkBulwar nad Nogatem4 maja godz. 15.00  UM w MalborkuData rozpoczęcia wydarzenia: 04.05.2024 15:00 – Data zakończenia wydarzenia: 04.05.2024 21:00
Reklama