Temat rozkopanych ulic na Nowym Mieście stał się przyczynkiem do długiej i gorącej dyskusji na środowej (26.10.) sesji Rady Miasta. Radni nie szczędzili słów krytyki wobec wykonawcy i samej inwestycji, która zgodnie z harmonogramem powinna zostać ukończona w dniu wydania bieżącego numeru GT.
„Chcą wymóc wydłużenie terminu”
- Obserwuję co tam się dzieje, te utrudnienia, i to przechodzi ludzkie pojęcie - mówił radny Zenon Drewa.
- To co się dzieje na ul. Jedności Narodu i Gdańskiej... tego nie da się wytłumaczyć - wtórował Zbigniew Urban.
Firma Strabag, wystąpiła do Urzędu Miasta o przedłużenie terminu robót do 30 kwietnia 2018 r. Wylicza 24 zdarzenia, które miały wpłynąć na taki a nie inny stan robót. Przedstawiciel wykonawcy nie pojawił się na sesji rady miasta. Byli za to Marcin Górny, kierownik Miejskiego Zarządu Dróg w Tczewie oraz Piotr Szanser, inspektor nadzoru robót drogowych, i to w ich stronę posypały się pytania o liczbę pracowników na budowie, szacowany termin zakończenia gehenny mieszkańców i kontakty z wykonawcą.
- Nie ukrywam, że wykonawca zrobi wszystko, żeby grać na zwłokę i wymóc na nas wydłużenie terminu. My robimy wszystko, na co tylko pozwala prawo budowlane, aby ta realizacja szła jak najsprawniej i jak najszybciej - mówił Piotr Szanser. (...)
Napisz komentarz
Komentarze