Jedna opinia IPN w tej sprawie została już wydana. W lutym 2016 r. na wniosek lokalnych struktur Młodzieży Wszechpolskiej, materiał analizujący historyczne oraz współczesne znaczenie radzieckiego symbolu, przygotował inspektor OBEP IPN w Gdańsku, Krzysztof Filip. Jednoznacznie wykazał, że powinien on zniknąć z przestrzeni publicznej miasta. Następnie wypowiedziała się Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, uznając, że „czerwone gwiazdy widniejące zarówno na mogiłach jak i pomnikach traktowane są jako symbol przynależności do armii”, a nie ustroju totalitarnego. Jednocześnie padła propozycja usunięcia obecnej gwiazdy i zastąpienia jej np. nowym i mniej rzucającym się w oczy znakiem na cokole. W połowie ub. roku temat ucichł. Zbierający podpisy są rozczarowani.
- Radni miasta, którzy otrzymali opinię IPN, która potwierdzała zbrodnie i zagłosowali przeciw zdjęciu gwiazdy, zachowali się w sposób niegodny – mówi Bartosz Piekarski, prezes tczewskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej. - Z ubolewaniem przyglądamy się hipokryzji radnych, którzy podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci o „Żołnierzach Wyklętych” oddają im cześć. Podczas wizyty u wojewody, zostaliśmy zapewnieni, że dokona on wszelkich starań, aby położyć kres gloryfikowania systemu totalitarnego, poprzez czerwoną gwiazdę, która wieńczy „pomnik wdzięczności”. (...)








Napisz komentarz
Komentarze