Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w poniedziałek (23.01), po godz. 17.00. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że locha opiekująca się warchlakami, zaatakowała chłopca w czasie spaceru, który odbywał z psem.
- 11-latek został uderzony przez dzika. Wrócił o własnych siłach do domu, jednak stwierdzono u niego ranę szarpaną lewego uda oraz stłuczenie głowy po upadku – mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Chwilę po ataku został przetransportowany do szpitala w Grudziądzu. (...)










Napisz komentarz
Komentarze