18 grudnia br. przed godz. 16.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie jednego z supermarketów w Tczewie. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechał policjant referatu patrolowo-interwencyjnego, który pełnił służbę ze strażnikiem miejskim. Pracujący na miejscu mundurowi ustalili, że sprawca wziął z półki sklepowej dwie butelki whisky o wartości prawie 200 zł i nie płacąc wybiegł ze sklepu.
- Pracownik ochrony dogonił mężczyznę, który chcąc nie stracić skradzionego towaru, zaczął go atakować i szarpać - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy KPP w Tczewie. - Stróże prawa zatrzymali 28-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania, którego przewieźli do policyjnego aresztu.
Zatrzymany wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Na podstawie zebranego przez policjantów materiału prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.









Napisz komentarz
Komentarze