Tczew ma szereg problemów komunikacyjnych. Przejazd w godzinach szczytu przez wąskie gardła jak w ul. 30 Stycznia i dalej ul. Wojska Polskiego w kierunku os. Garnuszewskiego i Suchostrzyg, czy wyjazd z ul. Kwiatowej w ul. Gdańską zajmuje czas i wymaga cierpliwości. Niemniej rondo w okolicy Wieży Ciśnień uporządkowało kwestię bezpieczeństwa. Stąd też postanowiono zreorganizować ruch w okolicy ul. 1 Maja i wyjazdu z ul. Gdańskiej w sąsiedztwie trzech wiaduktów. Kiedy zakończą się roboty i czy wszyscy są zadowoleni?
- Wykonano dwie „ćwiartki” inwestycji – informuje Wojciech Rytlewski z Miejskiego Zarządu Dróg w Tczewie. - Teraz trwają prace na trzeciej. Przewidywany termin zakończenia to najprawdopodobniej koniec listopada br. Jeśli chodzi o kontekst dowozu towaru do sklepu, to wcześniej sytuacja w tym miejscu była taka, że mieliśmy 30 m szerokości jezdni. Niczemu to nie służyło, biorąc pod uwagę rozwiązania komunikacyjne dla kierowców. Samochód dostawczy będzie można postawić bliżej siedziby MOPS-u, gdzie będzie zatoka autobusowa, a towar dowieść na palecie szerokim chodnikiem. Wszystkich się nie zadowoli.
Tak więc nie jest możliwa korekta ronda. Obsługa sklepu zdaje sobie sprawę jak będą wyglądać realia po zakończeniu robót: Dla dostawców powstanie problem.
- Jaki mam wpływ na inwestycję? - zastanawia się Helena Drywa, prezes Handlowej Spółdzielni Inwalidów w Tczewie. – Robót nie przerwę, chociaż jestem przejęta tym wszystkim i bardzo zaniepokojona spadkiem obrotów naszej placówki w trakcie trwania inwestycji. (...)










Napisz komentarz
Komentarze