Tymczasem każdy może zajrzeć do kieszeni prezesów spółek miejskich i członków Rad Nadzorczych, bo jest to informacja jawna podana w Biuletynie Informacji Publicznej na miejskiej stronie w internecie. Ba, można sprawdzić jak to się miało w kolejnych latach. Poza tym, rokrocznie we wrześniu poznajemy informację o funkcjonowaniu spółek prawa handlowego, w których gmina miejska Tczew ma udział.
Co z tego wynika? Pensje nie wzrosły. Marcjusz Fornalik, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie 2015 r. miał miesięczne wynagrodzenie brutto 14,5 tys. zł plus nagrodę roczną 43,5 tys. zł (podobna w 2014 r - 42 580,10 zł). W oświadczeniu majątkowym podał za 2015 r. dochód 229 114,68 zł. Prezes zarządu może otrzymać za pozytywnie rozliczony rok obrotowy nagrodę roczną, w wysokości do trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto. Dla porównania Joanna Myślińska, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Star-Wik w Starogardzie Gd. miała w 2015 r. dochód 61 258,10 zł, ale za pół roku (zmiany w kierownictwie), czyli roczny dochód to ponad 122 tys. zł. Jacek Wilke, prezes Przesiębiorstwa Wodociągowo-Kanalizacyjnego w Kwidzynie uzyskał 179 462,84 zł.
Marian Cegielski, prezes Zakładu Utylizacji Odpadów Stałych w Tczewie w 2015 r. miał 13,5 tys. zł pensji miesięcznie plus premia 36 322,50 zł ( 2014 r. 53554,92 zł). Roczny dochód - 306 333,71 zł (w tym nagroda jubileuszowa za 45 lat pracy 67,5 tys. zł). Zenon Kośmiński, prezes zarządu Zakładu Utylizacji Odpadów w Kwidzynie zarobił 181 405,73 zł. Janusz Urban, prezes Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych „Stary Las” w Starogardzie za pięć miesięcy dostał 61 382,58 zł, czyli rocznie wychodzi ponad 146 tys. zł. (...)












Napisz komentarz
Komentarze