25 lipca, decyzją Sądu Rejonowego w Tczewie, skazano Barbarę i Stanisława S. na karę bezwzględnego pozbawienia wolności. Zdaniem Sądu powinni trafić do więzienia na 7 miesięcy – w przypadku Barbary oraz 4 miesiące – w przypadku Stanisława. Sprawa dotyczyła naruszenia nietykalności cielesnej dzieci, które znajdowały się w pieczy zastępczej. Kobietę oskarżono o 6 czynów, jej męża o 3. Wśród zarzutów było między innymi bicie ręką w twarz.
Więzienie „bez zawiasów”
Jak usłyszeliśmy w Prokuraturze Rejonowej w Tczewie, która prowadziła postępowanie przygotowawcze w tej sprawie, Barbarze S. przedstawiono sześć zarzutów.
- Były to przestępstwa polegające na naruszeniu nietykalności cielesnej poszczególnych małoletnich. Naruszenie nietykalności nieletniej nastąpiło w ten sposób, że uderzano otwartą dłonią w twarz, ciągnięto za uszy i za ubranie – wyjaśnia Jarosław Michalak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Tczewie.
Stanisława S. oskarżono natomiast o trzy przestępstwa. Zdaniem prokuratury miał on się dopuścić względem trzech małoletnich osób przestępstwa poprzez ciągnięcie ich za włosy i uszy czy uderzanie otwartą dłonią w twarz.
- W dniu 25 lipca 2016 r. Sąd Rejonowy w Tczewie wydał wyrok – relacjonuje dalej Jarosław Michalak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Tczewie. - Prokuratura wnioskowała o wymierzenie obu oskarżonym wyroku w zawieszeniu. Wnioskowano o przyznanie maksymalnej kary, czyli roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres trzech lat oraz zakazu wykonywania określonej działalności związanej z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich i opieką nad nimi na zawsze. Sąd postanowił wymierzyć również skazanym środek w postaci zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi na okres 10 lat – informuje prokurator. (...)












Napisz komentarz
Komentarze