Radni PnP oburzeni ucieczką kolegi

Bogdan Olszewski (startował z listy PnP) i Adam Klimczak (KKR) - tych dwóch powiatowych radnych pierwotnie należało do koalicji PnP-PO-KKR, jednak w ostatniej chwili przeszli na stronę nowej koalicji Prawa i Sprawiedliwości oraz Stowarzyszenia Razem i Odpowiedzialnie.

– Jestem do dziś zszokowany postawą radnego Olszewskiego – mówi Krzysztof Korda, powiatowy radny z PnP. – Przypomnę, że mandat w wyborach do powiatu zdobywa się dzięki głosom oddanym na całą listę i bardzo często, bez głosów zdobytych przez osoby z naszego ugrupowania, które nie uzyskały mandatu, nie mielibyśmy szans na wejście do rady. Zresztą kapitalnym tego przykładem była lista PnP w okręgu gniewskim, więc takie zerwanie z własnym ugrupowaniem już na pierwszej sesji, jak najgorzej świadczy o uczciwości radnego Olszewskiego. Tak wobec kolegów z ugrupowania, jak i przede wszystkim wyborców.

Radny Korda jest zdumiony tym, że Bogdanowi Olszewskiemu całkowicie zmieniły się poglądy pomiędzy dniem wyborów, a pierwszą sesją rady. – Przecież PnP startowało do wyborów z konkretnym programem dla powiatu, istotnie różniącym się od tego proponowanego przez PiS – mówi Krzysztof Korda. – Ale jak widać, dla niektórych są rzeczy ważniejsze niż rzetelne realizowanie własnych obietnic wyborczych. Na dziś jednak problemy moralne radnego Olszewskiego pozostawiam jego spowiednikowi, bo z PnP jak widać nie ma już nic wspólnego.

Radny Olszewski co prawda kandydował w wyborach z listy PnP, ale nie był członkiem stowarzyszenia. W efekcie grupę radnych PnP w powiecie będą tworzyły cztery osoby, a nie pięć: Alicja Gajewska, Gabriela Makać, Piotr Odya i Krzysztof Korda. Radni zamierzają w tym gronie zabiegać o realizację ich programu na rzecz powiatu tczewskiego.

Jak z kolei wygląda sytuacja w Kociewskim Klubie Regionalnym, z którego pochodzi drugi „uciekinier”, Adam Klimczak? Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że spotkanie ugrupowania odbędzie się w przyszłym tygodniu i być może zostanie poruszony temat Klimczaka. Na chwilę obecną radni KKR nie komentują jego zachowania.

Dokończenie tematu opublikujemy w Gazecie Tczewskiej z 10 grudnia.